Gazprom czeka na zapłatę od Ukrainy

23 listopada 2015, 12:04 Energetyka

(Kommiersant/RIA Novosti/Piotr Stępiński)

Rosyjski minister energetyki Aleksandr Nowak stwierdził, że póki co Ukraina nie dokonała nowej przedpłaty za dostawy rosyjskiego gazu.

– Ostatnia przedpłata została odnotowana 1 listopada. Obecnie przesyłany jest niewielki wolumen gazu. Jeśli otrzymamy kolejną przedpłatę to będziemy dostarczać gaz zgodnie z trybem – cytuje wypowiedź szefa resortu agencja TASS.

Przy czym przedstawiciel Gazpromu Sergiej Kuprianow stwierdził, że za pieniądze wpłacone do tej pory, gaz dla Ukrainy będzie płynął do 23 listopada.

W piątek (20.11) Aleksandr Nowak poinformował, że decyzja o przyznaniu dla Kijowa zniżki na gaz w pierwszym kwartale 2016 roku zostanie podjęta w grudniu i tylko po otrzymaniu oficjalnego wniosku ze strony Naftogazu. Co ciekawe tego samego dnia stwierdził, że nie monitoruje kwestii przedpłat Naftogazu ponieważ obecnie wszystko jest stabilne.

Wcześniej Gazprom otrzymał od ukraińskiej spółki 454 mln dol. przedpłat w ramach tzw. pakietu zimowego i dostarczył 2 mld m3 błękitnego paliwa.

Jak informuje Kommiersant, do połowy października Kijów zgromadził w swoich podziemnych magazynach ok. 16.3 mld m3 surowca. Jest to wolumen nie tylko mniejszy od tego, który zakłada Gazprom (17 mld m3) ale także od zeszłorocznych wskaźników, od których Naftogaz zaczął odbiór paliwa z podziemnych magazynów (16,7 mld m3).

Warto zwrócić uwagę, iż według danych Gas Infrastructure Europe, na dzień 21 listopada w ukraińskich magazynach znajduje się 16,54667 mld m3 gazu (53,46 proc. napełnienia). Dla porównania w tym samym czasie w 2014 r. znajdowało się w nich 14,91479 mld m3 (46,68 proc. zapełnienia) czyli o 1,63188 mld m3 mniej niż obecnie.