Alert

Gazprom jest gotów do budowy Turkish Stream

fot. Gazprom

W 2016 roku Gazprom ukończył w Rosji prace nad stworzeniem możliwości do przesyłu gazu poprzez gazociąg Turkish Stream. Strona rosyjska jest w pełni przygotowana do rozpoczęcia dostaw surowca do punktu, w którym będzie się zaczynać nowa magistrala. Jednocześnie prezes spółki zapowiedział, że układanie rurociągu po dnie Morza Czarnego rozpocznie się w drugiej połowie 2017 roku.

– Razem z powodzeniem kontynuowaliśmy prace nad realizacją dużego projektu służącego dostawom gazu do Turkish Stream. Otrzymaliśmy odpowiednie pozwolenia i w drugiej połowie 2017 roku rozpoczniemy układanie rur po dnie Morza Czarnego. Należy zauważyć, że na terytorium Rosji w tym roku zakończyliśmy budowę odpowiedniej infrastruktury do przesyłu 31,5 mld m3 gazu do gazociągu Turkish Stream. Dzięki wykonanej przez nas pracy w 2016 roku strona rosyjska jest w 100 procentach gotowa na przesył gazu przez Turkish Stream – powiedział Miller. Gazprom musi jeszcze wybudować sam gazociąg.

Rada dyrektorów Gazpromu jednocześnie zatwierdziła udzielenie spółce córce South Stream Transport B.V. pożyczki w wysokości 310 mln na sfinansowanie kosztów związanych z projektem gazociągu Turkish Stream. – Gazprom udzieli South Stream Transport B.V pożyczki w wysokości 310 mln euro, a spółka zobowiązuje się do spłaty kredytu w pełnej wysokości wraz z odsetkami i w ustalonych w umowie terminach – czytamy w oświadczeniu Gazpromu.

South Stream Transport B.V. przeznaczy wspomniane środki na pokrycie kosztów związanych z realizacją projektu Turkish Stream (m.in. na opłatę kontraktów na dostawę rur i sprzętu, magazynowanie, prace budowlano-montażowe czy koszty administracyjne).

Zgodnie z podpisaną umową miesięczne odsetki wynoszą 1,13 procent od rocznej sumy zadłużenia. Wysokość odsetek może być zmieniona w drodze porozumienia obydwu stron.

W przypadku niedotrzymania harmonogramu spłaty Gazprom może domagać się od South Stream Transport B.V. odsetek karnych w wysokości 0,01 procent od należnej kwoty za każdy dzień zwłoki. Spółka zobowiązała się spłacić zadłużenie do 30 czerwca 2020 roku.

Przypomnijmy, że 10 października Rosja i Turcja podpisały umowę w sprawie budowy dwóch nitek gazociągu. Pierwsza ma zapewnić dostawy Turkom, a druga – jeżeli pojawi się zainteresowanie – klientom w Unii Europejskiej.

Projekt ma zostać ukończony do grudnia 2019 roku, kiedy to wygasa umowa tranzytowa Rosji z Ukrainą. Krytycy twierdzą, że razem z postulowanym gazociągiem Nord Stream 2 do Niemiec pozwoli on na zmniejszenie roli Ukrainy w dostawach gazu do Europy.

RIA Novosti/TASS


Powiązane artykuły

Chora dyrektywa tytoniowa

Najnowsza propozycja reformy dyrektywy tytoniowej to najlepszy dowód na to, że brukselska biurokracja, jak nikt inny, potrafi ignorować głos ludzi,...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Udostępnij:

Facebook X X X