icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Gazprom obiecuje, że będzie przestrzegał prawa Unii Europejskiej

(CIRE)

Wierzymy, że rynek azjatycki będzie stanowił czynnik kształtujący ceny na rynku energii w kolejnych latach – powiedział prezes Gazpromu Aleksiej Miller podczas poniedziałkowego spotkania Klubu Wałdajskiego w Berlinie.

Dla Gazpromu kierunkiem rozwoju jest zmiana ze strategii europejskiej na euro-azjatycką. Strategia euro-azjatycka nie jest chwilowa, powstaje na bazie naszych istniejących już strategii biznesowych, także tych w Europie. Opieramy się na realiach rynkowych i wierzymy, że rynek azjatycki będzie stanowił czynnik kształtujący ceny na rynku energii w kolejnych latach – mówił Miller.

Według niego ukształtowany w ostatnich latach model zmierzający do pełnej dywersyfikacji źródeł dostaw surowców energetycznych jest ryzykowny dla bezpieczeństwa energetycznego. W ocenie szefa Gazpromu gwarancje bezpieczeństwa dawał dotychczasowy model oparty między innymi na klauzuli „take-or-pay”

– Gazprom wytwarza wolumen, który jest zgodny z rocznymi umowami na dostawy i nieustannie płaci za jego utrzymanie. Unia Europejska musi wyraźnie stwierdzić, że potrzebuje takich ilości, które zostały wytworzone jako część umów długoterminowych. Jednakże nikt nie daje nam dziś takich gwarancji – skarżył się podczas wczorajszego wystąpienie prezes Miller i podkreślał, że Europa powinna dać wyraźną odpowiedź, czy potrzebuje zasobów Gazpromu.

Szef Gazpromu wyrażał też nadzieję, że obecna polityka energetyczna UE zostanie zmieniona i współpraca będzie kontynuowana.

– Zaufanie zostało naruszone, ale mamy nadzieję, że będzie odbudowane podkreślał dodając, że Gazprom cały czas pozostaje ważnym dostawcą gazu do Europy i nawet mimo ostatnich zawirowań jego udział w europejskim miksie energetycznym nadal wzrasta.

– Nic nie może stanąć na drodze Rosyjsko-Europejskiego energetycznego partnerstwa. Rosyjski gaz pozostanie niezastąpionym elementem europejskiego rynku energetycznego – mówił Miller.

Szef Gazpromu odniósł się również do najnowszego projektu Gazpromu – gazociągu Turkish Stream. W jego ocenie to rozwiązanie dobre dla Europy, bo jak to ujął, na kontynencie brakuje zdolności transportowych.

– Ryzyko tranzytu wzrasta. Ukraiński system transportu jest najsłabszym ogniwem w relacjach Gazprom-UE – mówił.

Jednocześnie Miller podkreślił, że Gazprom będzie działał wyłącznie zgodnie z Trzecim Pakietem Energetycznym, a jednocześnie zaznaczył, że nie obawia się blokowania tego projektu.

-Jeżeli ktoś myśli o blokowaniu Turkish Stream, jest to poważny błąd. Po pierwsze, wolumeny te mogą być skierowane na inne rynki, a po drugie, możemy wstrzymać projekt na dowolnie długi okres – mówił.

Klub Wałdajski to funkcjonujący od 2004 klub dyskusyjny powstały z inicjatywy agencji Nowosti, Rady Polityki Zagranicznej i Obronnej Rosji, gazety „The Moscow Times” oraz czasopism „Rosja w polityce globalnej” i „Russia Profile”. gromadzi ekspertów z wielu krajów. Spotkania klubu corocznie gromadzą ekspertów specjalizujących się w studiach nad polityką wewnętrzną i zagraniczną Rosji.

(CIRE)

Wierzymy, że rynek azjatycki będzie stanowił czynnik kształtujący ceny na rynku energii w kolejnych latach – powiedział prezes Gazpromu Aleksiej Miller podczas poniedziałkowego spotkania Klubu Wałdajskiego w Berlinie.

Dla Gazpromu kierunkiem rozwoju jest zmiana ze strategii europejskiej na euro-azjatycką. Strategia euro-azjatycka nie jest chwilowa, powstaje na bazie naszych istniejących już strategii biznesowych, także tych w Europie. Opieramy się na realiach rynkowych i wierzymy, że rynek azjatycki będzie stanowił czynnik kształtujący ceny na rynku energii w kolejnych latach – mówił Miller.

Według niego ukształtowany w ostatnich latach model zmierzający do pełnej dywersyfikacji źródeł dostaw surowców energetycznych jest ryzykowny dla bezpieczeństwa energetycznego. W ocenie szefa Gazpromu gwarancje bezpieczeństwa dawał dotychczasowy model oparty między innymi na klauzuli „take-or-pay”

– Gazprom wytwarza wolumen, który jest zgodny z rocznymi umowami na dostawy i nieustannie płaci za jego utrzymanie. Unia Europejska musi wyraźnie stwierdzić, że potrzebuje takich ilości, które zostały wytworzone jako część umów długoterminowych. Jednakże nikt nie daje nam dziś takich gwarancji – skarżył się podczas wczorajszego wystąpienie prezes Miller i podkreślał, że Europa powinna dać wyraźną odpowiedź, czy potrzebuje zasobów Gazpromu.

Szef Gazpromu wyrażał też nadzieję, że obecna polityka energetyczna UE zostanie zmieniona i współpraca będzie kontynuowana.

– Zaufanie zostało naruszone, ale mamy nadzieję, że będzie odbudowane podkreślał dodając, że Gazprom cały czas pozostaje ważnym dostawcą gazu do Europy i nawet mimo ostatnich zawirowań jego udział w europejskim miksie energetycznym nadal wzrasta.

– Nic nie może stanąć na drodze Rosyjsko-Europejskiego energetycznego partnerstwa. Rosyjski gaz pozostanie niezastąpionym elementem europejskiego rynku energetycznego – mówił Miller.

Szef Gazpromu odniósł się również do najnowszego projektu Gazpromu – gazociągu Turkish Stream. W jego ocenie to rozwiązanie dobre dla Europy, bo jak to ujął, na kontynencie brakuje zdolności transportowych.

– Ryzyko tranzytu wzrasta. Ukraiński system transportu jest najsłabszym ogniwem w relacjach Gazprom-UE – mówił.

Jednocześnie Miller podkreślił, że Gazprom będzie działał wyłącznie zgodnie z Trzecim Pakietem Energetycznym, a jednocześnie zaznaczył, że nie obawia się blokowania tego projektu.

-Jeżeli ktoś myśli o blokowaniu Turkish Stream, jest to poważny błąd. Po pierwsze, wolumeny te mogą być skierowane na inne rynki, a po drugie, możemy wstrzymać projekt na dowolnie długi okres – mówił.

Klub Wałdajski to funkcjonujący od 2004 klub dyskusyjny powstały z inicjatywy agencji Nowosti, Rady Polityki Zagranicznej i Obronnej Rosji, gazety „The Moscow Times” oraz czasopism „Rosja w polityce globalnej” i „Russia Profile”. gromadzi ekspertów z wielu krajów. Spotkania klubu corocznie gromadzą ekspertów specjalizujących się w studiach nad polityką wewnętrzną i zagraniczną Rosji.

Najnowsze artykuły