Gazprom odnotował 73-procentowy wzrost przychodów z tytułu sprzedaży gazu. Jego wartość w pierwszych sześciu miesiącach 2021 roku wyniosła ponad 20 mld dolarów.
Niska baza, ale cena rośnie
Dobre wyniki spółki wynikają z niskiej bazy w zeszłym roku. W analogicznym okresie 2020 roku Gazprom osiągnął przychód na poziomie 11,3 mld dolarów. W 2019 roku, wcale nie najlepszym, przychody w tym samym okresie wyniosły 22,7 mld dolarów, a więc więcej niż w 2020 i 2021 roku. W 2020 roku fatalne przychody wynikały z małego zapotrzebowania na gaz oraz rekordowo niskich cen surowca na rynkach.
To co bez wątpienia napawa akcjonariuszy Gazpromu optymizmem to stały wzrost średniej ceny, po której Gazprom sprzedaje swój gaz za granicę. W kwietniu tys. m sześc. od Gazpromu kosztował średnio 185,5 dolara, w maju 199,7 dolara, a w czerwcu już 226,5 dolara. Zważywszy na sytuację na rynku gazu, ceny te na pewno będą szybowały w górę jeszcze przed rozpoczęciem sezonu zimowego w Europie.
TASS/Mariusz Marszałkowski
Marszałkowski: Mimo braku rezerwacji, Gazprom nie porzuci polskiego Jamału