Gazprom może zmniejszyć wydobycie gazu o 2 procent w porównaniu z 2015 rokiem . Koncern obniżył prognozę z 417,2 do 409,43 mld m3. Podobnej korekty dokonywał wielokrotnie w przeszłości.
Przedstawiciele Gazpromu odmawiają komentarzy. Z kolei, jak informuje Ministerstwo energetyki, spółki we własnym zakresie określają poziom wydobycia, zwłaszcza gazu ziemnego. Resort tworzy bilans wydobycia i zużycia surowca. Zmniejszenie prognozy wydobycia przez Gazprom jest związane z trwającym od pewnego czasu wzrostem udziału niezależnych podmiotów na rynku. Ministerstwo podkreśla, że w perspektywie średniookresowej nie spodziewa się deficytu gazu na rynku wewnętrznym.
Jak wynika z danych Centralnego Zarządu Kompleksu Paliwowo-Energetycznego (CDU TEK), między styczniem a wrześniem Gazprom zmniejszył wydobycie o 1,4 procent do 277 mld m3 wobec 281 mld m3 w analogicznym okresie w roku ubiegłym. Zdaniem zarządzającego portfelem GL Asset Management Siergieja Wahrameewa prognozy były zawyżone i teraz koncern przybliżył je do stanu rzeczywistego.
Na początku roku kierownictwo Gazpromu informowało o zamiarach zwiększenia wydobycia o ponad 8 procent. Po pierwszym półroczu prognoza została poddana korekcie. Nowa zakłada spadek. Prezes koncernu Aleksiej Miller mówił, że potencjalnie roczne wydobycie Gazpromu przewyższa faktyczny jego poziom o ponad 150 mld m3 .
– Jeżeli będzie to potrzebne, jesteśmy w stanie w bardzo krótkim czasie zwiększyć wolumen wydobycia. Jest to jedna z głównych przewag konkurencyjnych Gazpromu zarówno na rynku wewnętrznym, jak i na zagranicznych rynkach – mówił Miller – choć koncern lepiej radzi sobie na zewnętrznych rynkach.
Analitycy są zgodni co do tego, że Gazprom traci udziały. – Jeżeli chodzi o eksport do krajów spoza Wspólnoty Niepodległych Państw, to brak jest zastrzeżeń, ale w przypadku krajów WNP w okresie styczeń-wrzesień dostawy spadły o 16 procent – wskazuje Siergiej Wahramiejew z GL Asset Management. – W Rosji sprzedaż Gazpromu spadła o 4 procent do wartości 126 mld rubli. W tym samym czasie Rosnieft ją zwiększa, a Novatek utrzymuje poziom z roku ubiegłego (w okresie styczeń-wrzesień spadek o 0,3 procent) – twierdzi analityk Sberbank CIB Walerij Nestorow. Według szacunków Wahramiejewa udział Gazpromu w sprzedaży na rynku wewnętrznym wynosi ok. 42 procent.
Jak podkreśla wiceszef Narodowego Funduszu Bezpieczeństwa Energetycznego Aleksiej Griwacz, obecne regulacje sektorowe nie pozwalają spółce konkurować na rynku z niezależnymi podmiotami i nie zanosi się na to, że sytuacja ulegnie zmianie.
Prognozy Sberbank CIB są optymistyczne. – Naszym zdaniem w ciągu kilku następnych miesięcy wydobycie Gazpromu co najmniej nie będzie niższe od poziomu z roku ubiegłego. […] We wrześniu, po miesiącach trendu spadkowego, wydobycie koncernu zaczęło rosnąć. Przy pojawieniu się odpowiedniego poziomu konsumpcji w czwartym kwartale Gazprom może osiągnąć więcej niż zakładane 124,4 mld m3 – uważają analitycy Sberbanku.
Według ekspertów Citi, chociaż w 2016 roku Gazprom osiąga rekordy dostaw gazu do Europy, to dochody będą słabe z powodu niskich cen. Niewykluczone, że będą one najniższe od 2004 roku.
Wiedomosti/Piotr Stępiński
