Były kanclerz Niemiec a obecnie lobbysta rosyjski Gerhard Schroeder udał się na wakacje do Rosji. Jego żona przekonuje, że ma negocjować dostawy gazu rosyjskiego przez Nord Stream 1, ale Kreml nie potwierdza spotkań z władzami.
Żona Gerharda Schroedera Seo Yong Kim przekonywała w mediach społecznościowych, że jej mąż odwiedził Moskwę w celu negocjacji dostaw gazu do Niemiec, które Gazprom ogranicza wykorzystując różne preteksty do zmniejszania dostaw przez gazociąg Nord Stream 1. Ten komentarz wywołał daleko idące spekulacje w Niemczech, które uciął dopiero komentarz z Rosji.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział dziennikarzom, że nie są póki co planowane spotkania Schroedera z władzami Rosji, ale nie są wykluczone. To Schroeder doprowadził do budowy gazociągu Nord Stream 1, kiedy jeszcze był kanclerzem Niemiec. Na emeryturze dorabia w roli lobbysty firm rosyjskich, zasiadając w zarządach kilku z nich.
Pomimo licznych apeli w Berlinie, Schroeder nie zrezygnował ze stanowiska w zarządzie spółki Nord Stream 2 AG odpowiedzialnej za drugi gazociąg do Niemiec stojący pusty po zamrożeniu jego certyfikacji przez regulatora niemieckiego w odpowiedzi na atak Rosji na Ukrainę. Były kanclerz zrezygnował póki co ze stanowiska w radzie dyrektorów Rosnieftu i odrzucił kandydaturę do takiej samej rady Gazpromu.
Neftegaz.ru/Wojciech Jakóbik
Marszałkowski: Rosyjskie Eldorado przyciąga emerytowanych polityków Zachodu