Rosjanie zatwierdzili zmiany budowy Nord Stream 2
Glavgosexpertiza, rosyjski państwowy organ nadzorujący, zatwierdził zmiany w projekcie Nord Stream 2. Pierwszy etap zmian obejmuje pracę urządzeń diagnostycznych i oczyszczających, dokończenie jednej linii gazociągu i jej uruchomienie. W następnym etapie zakłada dokończenie ułożenia drugiej nitki gazociągu i jej uruchomienie. Zmiany dotyczą rosyjskiej części gazociągu.
Budowa Nord Stream 2
Glavgosexpertiza dokonała przeglądu, wielokrotnie przedkładanej, dokumentacji projektowej oraz wyników badań inżynieryjnych budowy rosyjskiej części gazociągu Nord Stream 2, w tym na odcinkach morskich i lądowych trasy w obwodzie leningradzkim. Na podstawie wyników badania została wydana zgoda na te działania.
Nord Stream 2 przechodzi po dnie Morza Bałtyckiego na niemieckim wybrzeżu. równolegle do istniejącej trasy gazociągu Nord Stream. Rosyjska część trasy, której zanurzenie uzyskało pozytywną opinię Glavgosexpertizy w 2018 roku, obejmuje odcinek na dnie morza o długości około 114 km w wodach Zatoki Fińskiej oraz odcinek przybrzeżny o długości 3,84 km. – W 2020 roku planowana jest kontynuacja budowy Nord Stream 2, biorąca pod uwagę wprowadzenie korekt do dokumentacji projektowej, zatwierdzonych po drugim przeglądzie przeprowadzonym przez rosyjską Glavgosexpertizę – czytamy w raporcie.
Ponadto podczas dostosowywania projektu doprecyzowane zostały wymiary i położenie projektowanych budynków i konstrukcji niezbędnych do zapewnienia funkcjonowania gazociągu. Zmienione zostały także niektóre decyzje planowania przestrzennego i architektonicznego, w tym budowy dróg dojazdowych i schematów zarządzania ruchem w korytarzu rurociągu, sieci komunikacyjnych, urządzeń sygnalizacyjnych oraz innych obiektów i komunikacji.
Obecnie budowa gazociągu jest zawieszona. Pod koniec grudnia ubiegłego roku prezydent USA Donald Trump podpisał ustawę o sankcjach wobec partnerów tego projektu. Wcześniej prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że zakończenie budowy Nord Stream 2 zostanie przesunięte o kilka miesięcy – do końca tego roku. Istnieje również możliwość ukończenia prac w pierwszym kwartale przyszłego roku.
TASS/Michał Perzyński
Niemcy będą chronić firmy przed amerykańskimi sankcjami wobec Nord Stream 2
