– Unia Europejska potrzebuje reform, które pozwolą ponownie uwierzyć obywatelom krajów członkowskich w tę instytucję. Unia Europejska przeżywa problemy, a rozwiązać je mogą jedynie wspólne decyzje krajów UE – podkreśliła w trakcie zorganizowanego przez Polski Instytut Spraw Międzynarodowych XIV Forum Polityki Zagranicznej „Polska w niepewnym świecie – jaka polityka zagraniczna? eurodeputowana z Prawa i Sprawiedliwości Małgorzata Gosiewska. Polska jej zdaniem może odgrywać znaczącą rolę, czego najlepszym przykładem jest inicjatywa Trójmorza.
– Odrywanie się elit od potrzeb społeczeństwa, próba decydowania ponad ich głowami przekłada się na fakt, że Unia Europejska przeżywa bardzo poważne problemy. Chcemy zmienić takie podejście w Unii Europejskiej i w takim kierunku powinniśmy pójść – powiedziała posłanka do Parlamentu Europejskiego z Prawa i Sprawiedliwości Małgorzata Gosiewska. – Myślę, że wiele w postrzeganiu UE zmienił Brexit. Wydarzenia w Stanach Zjednoczonych pokazują, że ludzie szukają zmian. Z tymi zmianami muszą się liczyć również kraje europejskie: Francja, Niemcy. To mogą być niekorzystne zmiany dla samej UE – zaznaczyła Gosiewska.
Zdaniem poseł do Parlamentu Europejskiego, zmiany są możliwe pod warunkiem, że nie zostaną w porę dostrzeżone, a w próbę wdrożenia zmian zaangażują się wspólnie wszystkie kraje UE już teraz. – Popieramy w pełni zabiegi zmierzające do wzmocnienia głosu Polski w UE. Działania władz naszego kraju podążają w tym kierunku. Inicjatywy w tym względzie przejawia Andrzej Duda oraz minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski. Działania podjęte przez polski rząd pokazują dużą aktywność Polski poza granicami. Przykładem jest nasze przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej. Prowadzimy liczne spotkania oparte o szersze formuły konsultacji rozmów. To są też projekty, które będziemy budować czy odbudowywać, czy też wracać do wcześniejszych pomysłów, a więc inwestycji w infrastrukturę na linii Bałtyk-Morze Czarne-Adriatyk – dodała.