AlertEnergetykaRopa

Lotos jest coraz bliżej wydobycia ze złoża B8 na Morzu Bałtyckim

Platforma należąca do spółki LOTOS Petrobaltic czekała na opuszczenie nabrzeża stoczniowego od końca sierpnia br. Tak skomplikowana operacja wymaga bardzo dobrych warunków atmosferycznych utrzymujących się przez kilka dni – tzw. okna pogodowego. Postanowiono podzielić proces na dwa etapy. Pierwszy zakłada przeholowanie jednostki na kotwicowisko nr 4 znajdujące się w Porcie Północnym. Platforma będzie tam czekała na warunki (przynajmniej 3 dni dobrej pogody) umożliwiające przeholowanie na swoje miejsce docelowe na złożu B8. Znajduje się ono w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego, w odległości ok. 70 km na północ od Jastarni. Docelowo platforma Petrobaltic ma przejąć wydobycie z pracującej tam platformy LOTOS PETROBALTIC.

Przypomnijmy, że przebudowa platformy to jeden z projektów inwestycji zagospodarowania złoża B8. Skala przedsięwzięcia zagospodarowania złoża B8 oraz jej specyfika offshore powodują, że jest to jedno z najciekawszych obecnie realizowanych przedsięwzięć w Europie. Obecnie realizowany zakres prac dotyczy I fazy programu docelowego zagospodarowania złoża B8, która zakończy się stabilnym wydobyciem z czterech odwiertów produkcyjnych. Plan docelowego zagospodarowania złoża B8 zakłada dalszy rozwój infrastruktury na złożu w II fazie, która umożliwi zwiększenie wolumenu wydobycia ropy i gazu poprzez dodanie kolejnych otworów produkcyjnych do eksploatacji, stabilny transport gazu wybudowanym w 2018 roku przez LOTOS Petrobaltic rurociągiem do Władysławowa oraz stabilizację pracy złoża poprzez zatłaczanie wody.

Po niespełna dwóch latach intensywnych prac w zakresie kompletności mechanicznej realizowanych przez spółkę wraz ze stocznią oraz testowaniem i przygotowaniem do rozruchów systemów ogólnookrętowych i produkcyjnych, jednostka została przebudowana z platformy wiertniczej na nowoczesne, ekologiczne i wydajne Centrum Produkcyjne. Przypomnijmy, że kluczową dla całego przedsięwzięcia była operacja nasuwania i montażu na pokładzie platformy czterech potężnych modułów o wadze kilkuset ton każdy – systemu separacji ropy naftowej, systemu sprężania i eksportu gazu, systemu zatłaczania wody do złoża oraz systemu energetycznego, którego sercem jest turbogenerator wykorzystujący odseparowany gaz jako paliwo do zasilania platformy. Kolejnym elementem byłmontaż podpory pod moduł mieszkalny oraz spalarki gazów, czyli flary. Następnie kanałem portowym, przy użyciu barek, z ogromną precyzją przetransportowano moduł mieszkalny z lądowiskiem dla śmigłowców o wadze ok. 550 ton. Równie skomplikowaną operacją było posadowienie potem modułu na platformie.

Lotos


Powiązane artykuły

Na okupowanym Krymie sprzedają paliwo na kartki

Na Krymie, okupowanym od 2014 roku, brakuje benzyny 95-oktanowej. Jest dostępna głównie „na kartki” dla firm i instytucji. Kryzys dotyczy...

Upały uderzają w OZE. Mniej energii za więcej pieniędzy

Fale upałów w południowej Europie w 2024 i 2025 roku znacząco zwiększyły zużycie energii i ceny prądu, bijąc rekordy w...
Elon Musk. Źródło: innotechtoday

Tesla chce dostarczać energię elektryczną w Wielkiej Brytanii

Tesla, znana przede wszystkim z produkcji samochodów elektrycznych, złożyła wniosek do brytyjskiego regulatora energetycznego (Ofgem) o dystrybucję energii elektrycznej do...

Udostępnij:

Facebook X X X