Grupa PKP ze zdziwieniem przyjmuje informację o ogłoszeniu pogotowia strajkowego przez centrale związkowe. Sytuacja na kolei jest coraz lepsza a kluczowe parametry jak bezpieczeństwo i jakość klientowska są systematycznie poprawiane. W wielu obszarach udało się z niej uczynić sprawnie funkcjonujący organizm. Dzięki inicjatywom dotyczącym bezpieczeństwa, rok 2014 był najbezpieczniejszym w historii. W porównaniu do roku 2013 liczba wypadków na przejazdach spadła o 14 procent.
Grupa PKP konsekwentnie realizuje program poprawy bezpieczeństwa na kolei. Ponad 200 inicjatyw zarządcy infrastruktury, które zostały zapoczątkowane w połowie 2012 roku już teraz zostało zrealizowanych w blisko 80%. W ramach tych działań realizowane są między innymi nowe inwestycje – modernizacja 1400 przejazdów kolejowych, wymiana 3000 rozjazdów kolejowych, za sumę 3 miliardów złotych. Poza tym PKP Polskie Linie Kolejowe przeszkoliły w ubiegłym roku 15 tysięcy dyżurnych ruchu oraz nastawniczych. Jesienią uruchomiony zostanie symulator do szkoleń dyżurnych i nastawniczych. PLK zapewnia też profesjonalne wsparcie psychologiczne pracownikom, którzy uczestniczyli bądź usuwali skutki zdarzeń.
W PKP Intercity w ciągu miesiąca ruszy także pierwszy w Polsce symulator do szkolenia maszynistów. Przewoźnik inwestuje w tabor blisko 6 mld zł. Dzięki temu 70% taboru PKP IC będzie pod koniec tego roku nowa bądź zmodernizowana.
Sytuacja na kolei jest dobra i stabilna. Działania liderów związkowych dążących do wciągnięcia kolei do rozgrywek związanych z akcjami protestacyjnymi będzie miało wiele negatywnych następstw. Ewentualny strajk odbędzie się z dużą szkodą – zarówno dla pasażerów, ze względu na sezon ferii zimowych, jak i dla klientów przewoźników towarowych. Protest wpłynie również negatywnie na sytuację finansową spółek kolejowych – każdy dzień strajku generuje bowiem w Grupie PKP koszty rzędu 30 mln zł.
Źródło: Grupa PKP