icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

H2Med: Czy port w Marsylii zostanie na życzenie Niemiec stolicą wodoru?

We Francji planowane są miliardowe inwestycje w port w Marsylii. Dotyczą całego łańcucha produkcji i logistyki związanej z zielonym wodorem. Planowane jest także powstanie całkiem nowej huty do produkcji zielonej stali na potrzeby Niemiec.

Z rozbudową francuskiego portu wiąże swoje nadzieje także niemiecki przemysł, jak podaje gazeta Handelsblatt: — Marsylia ma stać się od 2030 roku hubem nowego wodorociągu H2Med”, który prawdopodobnie odegra również ważną rolę w przyszłych dostawach energii dla niemieckiego przemysłu. H2Med ma przebiegać z Półwyspu Iberyjskiego przez Morze Śródziemne do Fos-sur-Mer, a stamtąd do Niemiec.

Rozbudowa portu w Marsylii, który przez długie lata był inwestycyjnie zaniedbywany, jest silnie wspierana przez samego prezydenta Francji Emmanuela Macrona.

Transformacją portu zajmuje się firma H2V, która stara się obecnie raczej studzić te wybujane nadzieje związane z wodorociągiem H2Med. Nie jest wykluczone, że projekt ten będzie zrealizowany dopiero do 2040 roku, co nie odpowiada planom niemieckiego przemysłu skazanego na dużą ilość surowców energetycznych do realizacji celów Energiewende.

Niemcy i Francja są krajami wysoko uprzemysłowionymi. Na polu energetyki kraje te coraz częściej stają się konkurentami i starają się przełożyć swoje polityczne cele i koncepcje energetyczne na poziom europejski. Wodór wraz z jego produkcja i logistyka może zostać kolejną kością niezgody między tymi krajami, które do teraz nie mogą dojść do porozumienia co do unijnego wsparcia energii bezemisyjnej. Francja chce wsparcia dla energetyki atomowej, a Niemcy nalegają na OZE.

Handelsblatt / Aleksandra Fedorska

We Francji planowane są miliardowe inwestycje w port w Marsylii. Dotyczą całego łańcucha produkcji i logistyki związanej z zielonym wodorem. Planowane jest także powstanie całkiem nowej huty do produkcji zielonej stali na potrzeby Niemiec.

Z rozbudową francuskiego portu wiąże swoje nadzieje także niemiecki przemysł, jak podaje gazeta Handelsblatt: — Marsylia ma stać się od 2030 roku hubem nowego wodorociągu H2Med”, który prawdopodobnie odegra również ważną rolę w przyszłych dostawach energii dla niemieckiego przemysłu. H2Med ma przebiegać z Półwyspu Iberyjskiego przez Morze Śródziemne do Fos-sur-Mer, a stamtąd do Niemiec.

Rozbudowa portu w Marsylii, który przez długie lata był inwestycyjnie zaniedbywany, jest silnie wspierana przez samego prezydenta Francji Emmanuela Macrona.

Transformacją portu zajmuje się firma H2V, która stara się obecnie raczej studzić te wybujane nadzieje związane z wodorociągiem H2Med. Nie jest wykluczone, że projekt ten będzie zrealizowany dopiero do 2040 roku, co nie odpowiada planom niemieckiego przemysłu skazanego na dużą ilość surowców energetycznych do realizacji celów Energiewende.

Niemcy i Francja są krajami wysoko uprzemysłowionymi. Na polu energetyki kraje te coraz częściej stają się konkurentami i starają się przełożyć swoje polityczne cele i koncepcje energetyczne na poziom europejski. Wodór wraz z jego produkcja i logistyka może zostać kolejną kością niezgody między tymi krajami, które do teraz nie mogą dojść do porozumienia co do unijnego wsparcia energii bezemisyjnej. Francja chce wsparcia dla energetyki atomowej, a Niemcy nalegają na OZE.

Handelsblatt / Aleksandra Fedorska

Najnowsze artykuły