AlertBezpieczeństwoEnergetykaGaz.InfrastrukturaŻegluga

Afera wokół wejścia Chińczyków do Hamburga skłania Niemców do poszukiwania zabezpieczeń

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Fot. Wikimedia Commons.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Fot. Wikimedia Commons.

Po kontrowersyjnej decyzji kanclerza Olafa Scholza w sprawie wpuszczenia udziałów chińskiej spółki państwowej COSCO w jednym z elementów portu kontenerowego w Hamburgu partie współrządzące Zieloni i Liberałowie proponują ściślejsze kontrole inwestycji zagranicznych.

– Chiny znacznie zwiększyły swoje inwestycje w Niemczech. Od 2007 do 2015 roku suma dużych inwestycji wyniosła 9,1 mld dolarów – wynika z obliczeń American Enterprise Institute. Od tego czasu wartość ta wzrosła do 51,4 mld dolarów. Inwestorzy, często pod kontrolą reżimu w Pekinie, próbują wkupić się w kluczowe sektory niemieckiej gospodarki – podaje gazeta Handelsblatt.

Handelsblatt przyznaje, że podobną strategię przyjęła niegdyś także Rosja, która wykupiła między innymi najważniejsze magazyny gazu. Nie można wykluczyć, że Chiny użyją swoich wpływów gospodarczych w podobny sposób, jeśli dojdzie do konfliktu zbrojnego o Tajwan. Z drugiej strony w Niemczech prowadzono już ustawy ograniczające wpływy zagranicznych inwestorów.

– Były minister gospodarki Peter Altmaier (CDU), już zaostrzył prawo o handlu zagranicznym z powodu rosnących wpływów Chin. Od tego czasu Federalne Ministerstwo Gospodarki i Technologii dokonuje przeglądu inwestycji spoza UE w takich dziedzinach jak uzbrojenie, komponenty dla bezpieczeństwa IT i telekomunikacja, jeśli Chiny posiadają udziały w wysokości ponad dziesięciu procent. W przypadku producentów ważnych leków, komputerów kwantowych, specjalnych robotów i tym podobnych, badanie jest wymagane od 20 procent udziałów. Dla wszystkich pozostałych sektorów gospodarki próg przeglądu wynosi 25 procent. – pisze Handelsblatt.

Partii FDP to jednak nie wystarcza. Jednym z jej najbardziej interesujących pomysłów jest potrzeba aktywnego głosowania za taką inwestycją w gabinecie federalnym. Obecnie gabinet może tylko zawetować przejęcie udziałów, tak jak w przypadku COSCO w Hamburg. FDP proponuje, aby to zmienić i zapisać konieczność zgody na inwestycje przez cały gabinet.

Handelsblatt/Aleksandra Fedorska

Fedorska: Plastikowy kanclerz chce Chińczyków w porcie w Hamburgu


Powiązane artykuły

Układanie rur Nord Stream 2. Fot. Nord Stream 2 AG

Niemcy nie chcą sprzedać Nord Stream 2 inwestorowi z USA

Niemieccy urzędnicy sceptycznie podchodzą do pomysłu zakupu przez amerykańskiego inwestora Stephena Lyncha niedziałającego obecnie gazociągu Nord Stream 2 – informuje...
Fotowoltaika. Fot. Flickr

BGK inwestuje 25 mln euro we wsparcie OZE

Bank Gospodarstwa Krajowego zainwestował 25 mln euro w fundusz Eiffel Transition Infrastructure. Środki mają zostać przeznaczone na rozwój projektów z...
fotowoltaika magazyny energii Tauron

MAE: Unia stawia OZE, a nie inwestuje w sieci

Ekspansja odnawialnych źródeł energii w Unii Europejskiej przewyższa inwestycje w infrastrukturę sieciową, co prowadzi do znacznych różnic w cenach energii...

Udostępnij:

Facebook X X X