Rosyjski minister finansów Anton Siluanow powiedział, że dolar staje się mało wiarygodnym instrumentem. W związku z tym nie wykluczył przejścia na waluty krajowe w handlu ropą naftową.
Odejście od dolara?
W wywiadzie dla telewizji Rossiya, Siluanow powiedział, że wierzy, iż rozliczenia w handlu naftowym będą możliwe w walucie krajowej, a nie w dolarach, jak to było przedtem.
– Jest to możliwe. Już teraz dolar, który uznano za światową walutę, staje się ryzykownym narzędziem do rozliczeń” – powiedział. Szef resortu finansów zapewnił również, że rząd nie planuje zamykania amerykańskich firm działających w Rosji, powołując się na McDonalda jako przykład. „Nasi obywatele pracują w tych firmach” – wyjaśnił stanowisko gabinetu.
Wcześniej przedstawiciele rosyjskich władz wielokrotnie powtarzali o chęci przejścia na rozliczenia w walutach krajowych. – Próbując rozwiązać bieżące problemy koniunkturalne i polityczne, USA podważają zaufanie do swojej waluty jako jedynej na świecie waluty rezerwowej, a wszyscy bez wyjątku zaczynają myśleć o tym, jak uciec od tego monopolu” – powiedział Władimir Putin pod koniec maja.
RBK/Michał Perzyński
