– WymieraMY. MY, krakowianie, Polacy, Europejczycy, gatunek ludzki. Trwa masowe wymieranie gatunków. Wymierają zwierzęta i rośliny. Bez podjęcia realnych działań w celu ochrony środowiska i klimatu, może wymrzeć także człowiek – alarmują organizatorzy happeningu w mieście królów polskich, organizacja Extinction Rebellion.
– Chcąc uwrażliwić społeczeństwo na niszczenie naszej planety spowodowane działalnością człowieka, w najbliższą sobotę (24.08.2019 r.) organizujemy happening „Die-in: Wymieramy”. O godzinie 17.00 na Rynku Głównym przy wieży ratuszowej grupa osób ubranych na czarno symbolicznie umrze – kładąc się na ziemi. Wydarzenie potrwa około 20 minut – informują organizatorzy. – Die –in polega na wspólnym położeniu się w przestrzeni publicznej. Chcemy zwrócić uwagę na problem masowego wymierania i pokazać zagrożenia związane z działalnością człowieka. Jest to znak protestu przeciw bezczynności rządzących i postępującej degradacji naszej planety.
W celu uzyskania dodatkowych informacji, zachęcamy do kontaktu drogą mailową lub za pośrednictwem naszej strony na Facebook – podaje Extinction Rebellion (XR). Organizacja informuje, że „jest buntem przeciw wymieraniu – oddolną, apolityczną organizacją, której celem jest uświadomienie opinii publicznej o nadciągającej katastrofie klimatycznej i mobilizowanie władz do zastosowania odpowiednich środków zaradczych. Jest to ruch globalny, którego lokalny oddział zawiązał się w tym roku w Krakowie”.
Extinction Rebellion
Jakóbik: Polska nie musi być Januszem polityki klimatycznej (FELIETON)
