icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Hedegaard: Nowe cele klimatyczne na nową dekadę

W rozmowie z portalem Energy Post komisarz ds. klimatu Unii Europejskiej Connie Hedegaard ocenia, że polityka klimatyczna Wspólnoty nie może bazować jedynie na celu redukcji emisji.

Komisja Europejska ma przedstawić 22 stycznia propozycję celów polityki klimatycznej do 2030 roku. W 2020 roku kończy się obowiązowanie pakietu energetyczno-klimatycznego który narzucił reżim trzech celów: redukcji emisji, zwiększenia udziału  Odnawialnych Źródeł Energii w miksie i zwiększenia efektywności energetycznej. Każdy z nich o 20 procent.

– Ważne, byśmy kontynuowali postępy w tym zakresie w ramach bardziej zeuropeizowanej polityki energetycznej. Musimy uniknąć renacjonalizacji. Problemem UE jest to, że myślenie o energetyce kończy się na granicach państwowych – twierdzi Hedegaard. – W polityce klimatycznej Unii musi pozostać silny komponent efektywności i udziału OZE. Dlaczego? Jeśli zapytać o radę najwyższej instancji w tej sprawie, Międzynarodowej Agencji Energii to zaleca ona Europie, by ta skupiła się na zwiększaniu efektywności i udziału OZE w miksie w celu obniżenia rachunków za energię elektryczną i zależności od surowców.

– Paneuropejskie cele w tym zakresie działały do tej pory skutecznie. W moim prywatnym przekonaniu będą działały dobrze także w przyszłości – kwituje komisarz.

W rozmowie z portalem Energy Post komisarz ds. klimatu Unii Europejskiej Connie Hedegaard ocenia, że polityka klimatyczna Wspólnoty nie może bazować jedynie na celu redukcji emisji.

Komisja Europejska ma przedstawić 22 stycznia propozycję celów polityki klimatycznej do 2030 roku. W 2020 roku kończy się obowiązowanie pakietu energetyczno-klimatycznego który narzucił reżim trzech celów: redukcji emisji, zwiększenia udziału  Odnawialnych Źródeł Energii w miksie i zwiększenia efektywności energetycznej. Każdy z nich o 20 procent.

– Ważne, byśmy kontynuowali postępy w tym zakresie w ramach bardziej zeuropeizowanej polityki energetycznej. Musimy uniknąć renacjonalizacji. Problemem UE jest to, że myślenie o energetyce kończy się na granicach państwowych – twierdzi Hedegaard. – W polityce klimatycznej Unii musi pozostać silny komponent efektywności i udziału OZE. Dlaczego? Jeśli zapytać o radę najwyższej instancji w tej sprawie, Międzynarodowej Agencji Energii to zaleca ona Europie, by ta skupiła się na zwiększaniu efektywności i udziału OZE w miksie w celu obniżenia rachunków za energię elektryczną i zależności od surowców.

– Paneuropejskie cele w tym zakresie działały do tej pory skutecznie. W moim prywatnym przekonaniu będą działały dobrze także w przyszłości – kwituje komisarz.

Najnowsze artykuły