Królestwo Niderlandów zbuduje trzy dodatkowe elektrownie jądrowe. Partie VVD, D66, CDA i ChristenUnie uzgodniły to w umowie koalicyjnej – podają media holenderskie.
Niderlandy potwierdziły chęć budowy trzech elektrowni jądrowych. – Tak, powstaną dodatkowe elektrownie jądrowe. Zostaną zbudowane trzy nowe zakłady, a ten w Borssele pozostanie otwarty do 2030 roku – powiedział Eric Vrijsen, redaktor Elsevier Weekblad w rozmowie z telewizją NPO 1. Ich lokalizacja nie jest jeszcze znana.
W listopadzie dziennik De Volkskrant poinformował, że partie niderlandzkie prowadzą rozmowy o rozwoju atomu. VVD i CDA chciały zbudować osiem elektrowni jądrowych i zaproponowały tę liczbę podczas negocjacji. Członkowie D66 byli najbardziej sceptycznie nastawieni do rozbudowy i kosztów atomu, ale ostatecznie zgodzili się na trzy zakłady.
W październiku władze holenderskie podkreślały, że oczekują włączenia atomu do taksonomii unijnej wbrew opinii Austrii czy Niemiec, które domagają się denuklearyzacji Europy. Rząd holenderski uznaje atom za technologię zrównoważoną, która powinna pozyskać finansowanie zgodnie z taksonomią unijną, czyli regulacjami opisującymi listę rozwiązań zasługujących na takie wsparcie w Unii Europejskiej.
WNL TV/Jędrzej Stachura
Niderlandy jak Polska chcą atomu w taksonomii. Rzucą wyzwanie Niemcom