icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Instytut Sobieskiego: Atom w Polsce trzeba budować jak najszybciej

Instytut Sobieskiego zaprezentował raport pt. „Atom dla Polski” opracowany we współpracy z ministerstwem klimatu i środowiska. – Energia jądrowa to sprawdzone, bezemisyjne na tyle, na ile to jest możliwe źródło, które powinno zostać wdrożone w Polsce – podsumował współautor raportu. 

Adam Rajewski współodpowiedzialny za raport przedstawił jego główne założenia. Pozostali autorzy to dr Paweł Gajda, Wojciech Gałosz, Urszula Kuczyńska, Anna Przybyszewska i Łukasz Sawicki. Partnerzy to MKiS, Polskie Sieci Elektroenergetyczne oraz Narodowy Instytut Wolności.

Raport powstał ze względu na konieczność dekarbonizacji oraz ochrony klimatu, transformacji energetyki Polskiej oraz wniesienia nowego wkładu w debatę publiczną. – W najbliższych latach energetyka polska i światowa będzie stać przed wyzwaniami związanymi z ochroną klimatu. To prawdopodobnie największe wyzwanie cywilizacyjne ludzkości – ocenił Rajewski. – Polska energetyka nadal w dużej mierze oparta jest o instalacje, które powstały w zupełnie innej epoce. Zasadnicza część polskiej energetyki zawodowej dożywa swych dni, nie jutro, ale czeka nas wymiana pokoleniowa i decyzja o tym, czym ją zastąpić.

Zdaniem Rajewskiego owe uwarunkowania są szansą. – Nasza transformacja wpisuje się naturalnie w proces zastępowania starej generacji w energetyce. Można spojrzeć na ten proces z optymizmem – zapewnił. – Debata o energetyce jądrowej odżyła dzięki aktualizacji i energicznemu początkowi realizacji Programu Polskiej Energetyki Jądrowej – dodał. Raport IS ma być kompendium wiedzy opisującym czemu ma służyć atom w Polsce. Zawiera przegląd technologii jądrowej, ocenę które z nich należy zastosować. – Padają często argumenty, że energetyka jądrowa jest przestarzała, bo stosowana od wielu dekad. To błąd logiczny. Przestarzałość nie wynika z faktu, że jest coś innego, nowszego. Dopiero coś nowszego, co jest w stanie zrealizować te same zadania, o tym przesądza. Uważamy, że energetyka jądrowa pozostaje jednym z zasadniczych narzędzi do walki ze zmianami klimatu – ocenił Rajewski. Przypomniał, że część nowych technologii jądrowych, jak małe reaktory modularne SMR jest perspektywiczna, ale na razie niedostępna i przez to nie można na niej oprzeć polityki państwa. Raport ma zawierać także warunki modelu finansowego, który jest przygotowywany przez rząd. Nie odpowiada jakie rozwiązanie jest najlepsze, ale jakim warunkom musi odpowiadać. Musi uwzględnić interesy wytwórców, operatora i odbiorców energii. – Należy zawsze pamiętać, że ta energie ma służyć odbiorcom i z ich punktu widzenia model finansowy musi się spinać pod względem ekonomicznym – opowiadał Rajewski. – Funkcją celu jest za ile będzie kupował energię odbiorca indywidualny i przemysłowy.

Energetyka ma być bezpieczna i korzystna dla środowiska, ale przede wszystkim dla gospodarki. – Rajewski tłumaczył, że często pada w przestrzeni publicznej argument, że technologie jądrową trzeba kupić zagranicą. Pewne komponenty faktycznie trzeba kupić za granicą, ale dużą część inwestycji zrealizują polskie koncerny z pewnym doświadczeniem. Każda inwestycja energetyczna zawiera duży pierwiastek importu, ale zarabia też branża lokalna. Atom da duże zatrudnienie kadry wysoko wykwalifikowanej i duże zlecenia firmom polskim. Autorzy raportu przywołują dane Polskich Sieci Elektroenergetycznych z których wynika, że atom jest najtańszym źródłem energii z punktu widzenia odbiorcy końcowego. – Szczególnie gorsze są źródła zależne od zmiennej pogody, choć to nie jest argument przeciwko nim, ale raczej za atomem. Energetyka jądrowa jest konkurencyjna, bo koszty integracji tego źródła z systemem są relatywnie niewielkie, bo jest to źródło dysponowalne – ocenił Rajewski.

– Energia jądrowa to sprawdzone, bezemisyjne na tyle, na ile to jest możliwe źródło, które powinno zostać wdrożone w Polsce – podsumował współautor raportu. Jego zdaniem jedyny warunek wykorzystania potencjału atomu to definicja Programu Polskiej Energetyki Jądrowej oraz jego szybka, konsekwentna realizacja. Zgodnie z nim pierwszy blok jądrowy w Polsce powinien powstać w 2033 roku.

Raport jest dostępny na stronie Instytutu Sobieskiego.

Wojciech Jakóbik

Instytut Sobieskiego zaprezentował raport pt. „Atom dla Polski” opracowany we współpracy z ministerstwem klimatu i środowiska. – Energia jądrowa to sprawdzone, bezemisyjne na tyle, na ile to jest możliwe źródło, które powinno zostać wdrożone w Polsce – podsumował współautor raportu. 

Adam Rajewski współodpowiedzialny za raport przedstawił jego główne założenia. Pozostali autorzy to dr Paweł Gajda, Wojciech Gałosz, Urszula Kuczyńska, Anna Przybyszewska i Łukasz Sawicki. Partnerzy to MKiS, Polskie Sieci Elektroenergetyczne oraz Narodowy Instytut Wolności.

Raport powstał ze względu na konieczność dekarbonizacji oraz ochrony klimatu, transformacji energetyki Polskiej oraz wniesienia nowego wkładu w debatę publiczną. – W najbliższych latach energetyka polska i światowa będzie stać przed wyzwaniami związanymi z ochroną klimatu. To prawdopodobnie największe wyzwanie cywilizacyjne ludzkości – ocenił Rajewski. – Polska energetyka nadal w dużej mierze oparta jest o instalacje, które powstały w zupełnie innej epoce. Zasadnicza część polskiej energetyki zawodowej dożywa swych dni, nie jutro, ale czeka nas wymiana pokoleniowa i decyzja o tym, czym ją zastąpić.

Zdaniem Rajewskiego owe uwarunkowania są szansą. – Nasza transformacja wpisuje się naturalnie w proces zastępowania starej generacji w energetyce. Można spojrzeć na ten proces z optymizmem – zapewnił. – Debata o energetyce jądrowej odżyła dzięki aktualizacji i energicznemu początkowi realizacji Programu Polskiej Energetyki Jądrowej – dodał. Raport IS ma być kompendium wiedzy opisującym czemu ma służyć atom w Polsce. Zawiera przegląd technologii jądrowej, ocenę które z nich należy zastosować. – Padają często argumenty, że energetyka jądrowa jest przestarzała, bo stosowana od wielu dekad. To błąd logiczny. Przestarzałość nie wynika z faktu, że jest coś innego, nowszego. Dopiero coś nowszego, co jest w stanie zrealizować te same zadania, o tym przesądza. Uważamy, że energetyka jądrowa pozostaje jednym z zasadniczych narzędzi do walki ze zmianami klimatu – ocenił Rajewski. Przypomniał, że część nowych technologii jądrowych, jak małe reaktory modularne SMR jest perspektywiczna, ale na razie niedostępna i przez to nie można na niej oprzeć polityki państwa. Raport ma zawierać także warunki modelu finansowego, który jest przygotowywany przez rząd. Nie odpowiada jakie rozwiązanie jest najlepsze, ale jakim warunkom musi odpowiadać. Musi uwzględnić interesy wytwórców, operatora i odbiorców energii. – Należy zawsze pamiętać, że ta energie ma służyć odbiorcom i z ich punktu widzenia model finansowy musi się spinać pod względem ekonomicznym – opowiadał Rajewski. – Funkcją celu jest za ile będzie kupował energię odbiorca indywidualny i przemysłowy.

Energetyka ma być bezpieczna i korzystna dla środowiska, ale przede wszystkim dla gospodarki. – Rajewski tłumaczył, że często pada w przestrzeni publicznej argument, że technologie jądrową trzeba kupić zagranicą. Pewne komponenty faktycznie trzeba kupić za granicą, ale dużą część inwestycji zrealizują polskie koncerny z pewnym doświadczeniem. Każda inwestycja energetyczna zawiera duży pierwiastek importu, ale zarabia też branża lokalna. Atom da duże zatrudnienie kadry wysoko wykwalifikowanej i duże zlecenia firmom polskim. Autorzy raportu przywołują dane Polskich Sieci Elektroenergetycznych z których wynika, że atom jest najtańszym źródłem energii z punktu widzenia odbiorcy końcowego. – Szczególnie gorsze są źródła zależne od zmiennej pogody, choć to nie jest argument przeciwko nim, ale raczej za atomem. Energetyka jądrowa jest konkurencyjna, bo koszty integracji tego źródła z systemem są relatywnie niewielkie, bo jest to źródło dysponowalne – ocenił Rajewski.

– Energia jądrowa to sprawdzone, bezemisyjne na tyle, na ile to jest możliwe źródło, które powinno zostać wdrożone w Polsce – podsumował współautor raportu. Jego zdaniem jedyny warunek wykorzystania potencjału atomu to definicja Programu Polskiej Energetyki Jądrowej oraz jego szybka, konsekwentna realizacja. Zgodnie z nim pierwszy blok jądrowy w Polsce powinien powstać w 2033 roku.

Raport jest dostępny na stronie Instytutu Sobieskiego.

Wojciech Jakóbik

Najnowsze artykuły