Iran przygotowuje budżet pozwalający mu zmniejszyć zależność od sprzedaży ropy naftowej, by zneutralizować wpływ sankcji USA.
Amerykanie objęli sankcjami sprzedaż ropy irańskiej uniemożliwiając handel tym surowcem z wykorzystaniem dolarów. Teheran odpowiedział przedstawieniem ósmego grudnia szkicu budżetu wartego 39 mld dolarów dającego zgodnie ze słowami prezydenta Hassana Rouhaniego „jak najmniejszą zależność od ropy”.
Irańczycy są w stanie częściowo ominać sankcje i dalej sprzedawać ropę za granicę w ilości około 700 tysięcy baryłek dziennie (przed sankcjami – 2,1 mln baryłek), ale nowy budżet przewiduje spadek przychodów ze sprzedaży węglowodorów o 40 procent.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy szacuje, że Iran potrzebowałby ceny ropy trzy razy wyższej niż obecne około 60 dolarów za baryłkę Brent, aby jej sprzedaż bilansowała budżet. Z tego względu Iran planuje prywatyzację i sprzedaż państwowych papierów wartościowych. Liczy także na pożyczkę w wysokości pięciu mld dolarów z Rosji.
BNE Intellinews/Wojciech Jakóbik