(Reuters/Arabian Oil and Gas/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)
Jak poinformowała agencja Reuters, tankowiec Alpine Eternity został zaatakowany na wodach międzynarodowych przez kilka małych, irańskich łodzi.
Pływający pod singapurską banderą statek został w czwartek ostrzelany przez irańskie łodzie. W marcu ten sam okręt zderzył się z irańską platformą wiertniczą.
Właściciel statku South Maritime Pte Ltd oraz jego zarządca Transpetrol TM we wspólnym oświadczeniu powiedzieli, że 21 marca w środkowo-wschodniej części Zatoki Perskiej tankowiec miał kolizję z nieznanym obiektem, który później zidentyfikowano jako irańską platformę. W wyniku zderzenia nikt nie został ranny oraz nie doszło do zanieczyszczenia.
– Od incydentu z 21 marca jest prowadzony stale dialog pomiędzy właścicielem platformy wiertniczej, przedstawicielami spółek do których należy tankowiec oraz ich ubezpieczycielami – czytamy w oświadczeniu.
– Właściciel oraz zarządca statku nie widzą powodu dla którego irańskie władze próbują przejąć tankowiec biorąc pod uwagę fakt, że prowadzone są zaawansowane rozmowy z irańskimi odpowiednikami.”
Władze portu w Singapurze wezwały Irańczyków do przeprowadzenia śledztwa w sprawie incydentu oraz działań prewencyjnych, które wykluczą podobne zdarzenia w przyszłości. Ich zdaniem atak na Alpine Eternity był poważnym naruszeniem prawa międzynarodowego.
