Iranowi grozi całkowita blokada eksportu ropy
Iran zapowiedział dalsze wzbogacanie uranu, USA – nowe sankcje. Mogą one zagrozić całkowitą blokadą eksportu ropy z Iranu. Jeden tankowiec irański został już zatrzymany w pobliżu Gibraltaru.
Prezydent USA Donald Trump uznał, że Iran „nigdy nie uzyska broni jądrowej”. Skomentował w ten sposób zapowiedzi władz w Teheranie o dalszym odchodzeniu od założeń porozumienia nuklearnego, które miało uniemożliwić kontynuację wojskowego programu jądrowego w Iranie.
Porozumienie zawarte przez Baracka Obamę, które opuścił Donald Trump było zdaniem tego polityka „lekkomyślne”. Sekretarz stanu Mike Pompeo zapowiedział nowe sankcje USA w odpowiedzi na informację Iranu o tym, że wzbogaca posiadany uran powyżej 3,67 procent. – Dalszy rozwój programu jądrowego Iranu będzie się wiązał z dalszą izolacją i sankcjami. Kraje świata powinny wrócić do dawno przyjętej reguły zakazu wzbogacania uranu – napisał na Twitterze.
Iran poinformował, że wzbogaca uran powyżej poziomu wskazanego w porozumieniu nuklearnym od 7 lipca. Unia Europejska wyraziła głębokie zaniepokojenie, a Izrael wezwał Francję, Niemcy i Wielką Brytanię do wprowadzenia sankcji wobec Teheranu. Rosja wezwała Iran do niepodejmowania działań, które pogorszą atmosferę wokół porozumienia naftowego.
Amerykanie opuścili układ w 2018 roku, uznawszy go za nieefektywny. Zakładał zniesienie sankcji wobec Iranu w zamian za odstąpienie tego kraju od wojskowego programu nuklearnego. USA chcą doprowadzić do negocjacji nowego układu, do czego chcą wykorzystać całkowitą blokadę eksportu ropy z Iranu. Brytyjczycy zatrzymali już jeden tankowiec z ropą irańską w pobliżu Gibraltaru, który naruszył sankcje Unii Europejskiej. Irańczycy wezwali ambasadora brytyjskiego do wyjaśnień.
Napięcie wokół Iranu winduje ceny ropy. W poniedziałek 8 lipca o 6 rano polskiego czasu Brent kosztował 64,26 dolarów za baryłkę, a WTI – 57,59 dolarów. Obie mieszanki notowały wzrosty wartości.
RIA Novosti/Reuters/Wojciech Jakóbik
