Władimir Putin spotkał się z prezydentem Iranu Ebrahimem Raisim, aby omówić kwestię przystąpienia Republiki Islamskiej do Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SCO). Irańczycy, którzy niebawem zostaną pełnoprawnym członkiem SCO, nie przyłączą się do sankcji wobec Rosji.
SCO to międzynarodowy sojusz złożony z ośmiu państw członkowskich (Chiny, Pakistan, Indie, Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan, Uzbekistan oraz Rosja) i czterech obserwatorów z Eurazji (Afganistan, Mongolia, Iran oraz Białoruś). Iran, jako obserwator, złożył wniosek o pełne członkostwo 17 września 2021 roku.
– Robimy wszystko, aby Iran stał się pełnoprawnym członkiem SCO. Pozostaje ostatnia formalność – powiedział Putin.
Dzisiaj pojawiła się informacja, że Iran podpisał memorandum zobowiązań w Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SCO). Według przedstawiciela ministerstwa spraw zagranicznych Uzbekistanu, w którym odbywa się kolejne forum organizacji, dokument podpisali minister spraw zagranicznych Iranu Hossein Amir Abdollahian i sekretarz generalny SCO Zhang Ming.
Przyjaźń z tyranem
Dzisiaj popołudniu Interfax poinformował, że prezydent Iranu odmówił przyłączenia się do sankcji przeciwko Rosji. – Iran tego nie zrobi. Nie uznajemy i nigdy nie uznamy tych sankcji, co więcej, wzmocnimy i rozwiniemy nasze stosunki z Federacją Rosyjską w sferze handlowej i gospodarczej – powiedział na spotkaniu z prezydentem Rosji w Samarkandzie.
Władimir Putin jedzie dzisiaj z wizytą do Uzbekistanu, gdzie weźmie udział w posiedzeniu Rady Głów Państw SCO.
Interfax/mk/Jędrzej Stachura
Inoziemcew: Sankcje na węgiel nie działają, trzeba uderzyć w Gazprom