Iran chce kontroli w zamian za zniesienie sankcji. Czy Trump na to przystanie?

19 lipca 2019, 15:00 Alert

Iran zaproponował umowę ze Stanami Zjednoczonymi, na mocy której formalnie i na stałe zaakceptuje wzmocnione kontrole swojego programu nuklearnego, w zamian za trwałe zniesienie sankcji USA. Ofertę złożył irański minister spraw zagranicznych Mohammad Javad Zarif podczas wizyty w Nowym Jorku. Jednak administracja Trumpa, która obecnie domaga się od Iranu szerokiego zakresu ustępstw, w tym zaprzestania wzbogacania uranu i wsparcia dla pełnomocników i sojuszników w regionie, twierdzi, że jest to mało prawdopodobne. Zarif podkreślił jednak, że jego oferta była „znaczącym ustępstwem”.

Flaga Iranu. Źródło: Flickr
Flaga Iranu. Źródło: Flickr

– Istnieją inne istotne ruchy, które można wykonać – powiedział Mohammad Javad Zarif dziennikarzom podczas irańskiej misji w ONZ w Nowym Jorku w czwartek. Iran stoi w obliczu stale zacieśniającego się amerykańskiego embarga na ropę i surowych sankcji od maja ubiegłego roku, kiedy Donald Trump wycofał USA z wielostronnej umowy nuklearnej z Iranem znanej jako Wspólny Kompleksowy Program Działań (JCPOA). Embargo wywołało impas w Zatoce Perskiej, który dramatycznie nasilił się w ostatnich miesiącach: w czwartek Trump powiedział, że amerykański okręt wojenny USS Boxer zestrzelił irańskiego drona, który zbliżył się na kilometr od statku.

– Dron został natychmiast zniszczony. Jest to najnowszy z wielu prowokacyjnych i wrogich działań Iranu przeciwko statkom pływającym na wodach międzynarodowych. Stany Zjednoczone zastrzegają sobie prawo do obrony naszego personelu, obiektów i interesów – powiedział wtedy Trump. Wcześniej władze Iranu oświadczyły, że zajęty został statek będący czyjąś inną własnością, który był podejrzany o wykorzystywanie go do przemytu ropy z Iranu.

Zarif określił zajęcie jako rutynową sprawę policji morskiej. – To nie jest tankowiec. To mały statek przewożący milion litrów, a nie milion baryłek ropy. Robimy to co drugi dzień. To są ludzie, którzy przemycają nasze paliwo – powiedział. Pochwalił on Trumpa za „roztropność” za odwołanie ataków rakietowych w zeszłym miesiącu w odwecie za zestrzelenie amerykańskiego bezzałogowego drona i powiedział, że dał mu pewność, że postęp dyplomatyczny jest możliwy.

The Guardian/Michał Perzyński