Najważniejsze informacje dla biznesu

Irańska ropa ma problem z dotarciem do Europy przez brak ubezpieczenia

(Trend/Piotr Stępiński)

Iran zderza się z problemami związanymi z ubezpieczeniem transportu przewożonych drogą morską ładunków ropy. Nie wie kiedy uda mu się je rozwiązać – powiedział dyrektor ds. spraw międzynarodowych w spółce NIOC Mohsen Gamsari, o czym poinformowała irańska agencja Shana.

Według niego Teheran stara się uzyskać od P&I Club (ang. International Group of Protection and Indemnity Clubs) zgodę na ubezpieczenie swoich transportów. Tylko 9 jego członków ją dotąd wyraziło, a do zatwierdzenia wymagana jest aprobata 13 członków.

Międzynarodowe sankcje zmniejszyły irański eksport surowca z rekordowego w 2011 roku poziomu 2,5 mln baryłek dziennie do nieco ponad miliona w ciągu ostatnich lat.

W październiku ubiegłego roku dwa brytyjskie i jedna szwedzka spółka prowadziła rozmowy z irańskim National Iranian Tanker Company (NITC) o świadczeniu usług ubezpieczeniowych po zniesieniu międzynarodowych sankcji. Zdaniem przedstawiciela NITC Nasrollaha Shardashsiego delegacje spółek z Wielkiej Brytanii, Szwecji, Włoch, Chin, Korei Południowej, Tajwanu oraz Indii rozmawiały z NITC proponując im usług we wspomnianym zakresie.

Teheran poinformował, że w styczniu wydobywał 3,4 mln baryłek dziennie ale według szacunków zewnętrznych obserwatorów jego wydobycie jest znacznie mniejsze. Zdaniem analityków w ciągu najbliższych miesięcy wydobycie i eksport surowca może wzrosnąć maksymalnie o 700 tys. baryłek dziennie i osiągnąć poziom 3,5 mln baryłek. Według irańskich urzędników od stycznia Teheran już zdążył zwiększyć wydobycie o 500 tys. baryłek ropy dziennie.

W lutym irański eksport surowca był niższy od oczekiwań ponieważ europejscy odbiorcy nie spieszą się ze zwiększeniem zakupów, póki ostatecznie nie zostaną rozwiązane kwestie z rozliczeniami oraz ubezpieczeniem ładunków.

(Trend/Piotr Stępiński)

Iran zderza się z problemami związanymi z ubezpieczeniem transportu przewożonych drogą morską ładunków ropy. Nie wie kiedy uda mu się je rozwiązać – powiedział dyrektor ds. spraw międzynarodowych w spółce NIOC Mohsen Gamsari, o czym poinformowała irańska agencja Shana.

Według niego Teheran stara się uzyskać od P&I Club (ang. International Group of Protection and Indemnity Clubs) zgodę na ubezpieczenie swoich transportów. Tylko 9 jego członków ją dotąd wyraziło, a do zatwierdzenia wymagana jest aprobata 13 członków.

Międzynarodowe sankcje zmniejszyły irański eksport surowca z rekordowego w 2011 roku poziomu 2,5 mln baryłek dziennie do nieco ponad miliona w ciągu ostatnich lat.

W październiku ubiegłego roku dwa brytyjskie i jedna szwedzka spółka prowadziła rozmowy z irańskim National Iranian Tanker Company (NITC) o świadczeniu usług ubezpieczeniowych po zniesieniu międzynarodowych sankcji. Zdaniem przedstawiciela NITC Nasrollaha Shardashsiego delegacje spółek z Wielkiej Brytanii, Szwecji, Włoch, Chin, Korei Południowej, Tajwanu oraz Indii rozmawiały z NITC proponując im usług we wspomnianym zakresie.

Teheran poinformował, że w styczniu wydobywał 3,4 mln baryłek dziennie ale według szacunków zewnętrznych obserwatorów jego wydobycie jest znacznie mniejsze. Zdaniem analityków w ciągu najbliższych miesięcy wydobycie i eksport surowca może wzrosnąć maksymalnie o 700 tys. baryłek dziennie i osiągnąć poziom 3,5 mln baryłek. Według irańskich urzędników od stycznia Teheran już zdążył zwiększyć wydobycie o 500 tys. baryłek ropy dziennie.

W lutym irański eksport surowca był niższy od oczekiwań ponieważ europejscy odbiorcy nie spieszą się ze zwiększeniem zakupów, póki ostatecznie nie zostaną rozwiązane kwestie z rozliczeniami oraz ubezpieczeniem ładunków.

Najnowsze artykuły