icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Jakóbik: Iran kusi Polskę. Spółki zachowują ostrożność

Iran śle kolejne komunikaty o możliwym rozwoju współpracy z Polską. Choć polscy politycy promują wzmocnienie więzi gospodarczych, spółki zachowują ostrożność ze względu na warunki rynkowe i niepewność odnośnie polityki USA – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.

W lutym wysocy przedstawiciele polskiego PGNiG mają odwiedzić Iran, gdzie spotkają się z delegacją firmy National Iranian South Oil Company (NISOC) w celu zakończenia negocjacji o wspólnym zwiększeniu wydobycia na polach naftowych prowincji Chuzestan – podaje agencja Mehr za dyrektorem zarządzającym NISOC.

Iran kusi umowami na gaz i ropę

Bijan Aliopur potwierdza, że PGNiG znalazło się wśród gigantów naftowych jak Total, Shell, Eni, Gazprom, CNPC, Inpex, Kogas i Petronas, którzy zostali dopuszczeni do przetargu na koncesje wydobywcze w Iranie.

Alipour wyraził przekonanie, że gdy tylko dojdzie do porozumienia z PGNiG na mocy nowej formuły kontraktu na wydobycie (Irański Kontrakt Naftowy), zostaną podpisany kontrakty ramowe na dostawy ropy i gazu z Grupą Lotos i PKN Orlen, które są w trakcie negocjacji na ten temat.

Ostrożność polskich spółek

Jednak z informacji BiznesAlert.pl wynika, że PGNiG nie mierzy w umowy na dostawy surowca, ale zysk z umowy serwisowej na złożu Soumar. Tymczasem Grupa Lotos i PKN Orlen, pomimo optymistycznych informacji w irańskich mediach, zdecydują o ewentualnym kontrakcie długoterminowym w zależności od warunków rynkowych.

PKN Orlen posiada już umowę z rywalem Irańczyków – Saudi Aramco. Obie polskie spółki sprowadzają irańską ropę na spocie, by zbadać jej właściwości chemiczne przed decyzją o kontrakcie długoterminowym.

Nacisk na serwis

Firma National Iranian Oil Company (NIOC), spółka-matka NISOC, także naciska na umowę serwisową z Polakami. Informuje, że razem z PGNiG bada możliwości wspólnego wydobycia ze złoża Soumar w zachodniej prowincji Kermanszach. – Polacy zbadają strukturę geologiczną i zasoby w pół roku, a potem przekażą wyniki NIOC – podał wicedyrektor spółki Gholamreza Manouchehri.

Przyznał, że Polacy zdobyli już doświadczenie w tego rodzaju badaniach na Morzu Północnym i w Pakistanie. Wyraził nadzieję na pozyskanie polskiego „najwyższej jakości know-how wydobywczego”.

Polskie ministerstwo gospodarki morskiej i żeglugli śródlądowej podjęło rozmowy o rozwoju współpracy przy transporcie morskim. Według agencji Mehr podczas wizyty delegacji National Iranian Tanker Company, wysocy przedstawiciele PGNiG, PKN Orlen i Grupy Lotos zaoferowali irańskim tankowcom serwis w polskich portach.

Zdaniem dyrektora NITC Sirousa Kianersiego, PGNiG było zainteresowanie dostawami LPG z użyciem floty irańskiej. – Grunt pod rozwój współpracy z firmami polskimi w różnych sektorach, także w sektorze transportu morskiego i dostawach gazu skroplonego oraz produktów naftowych został przygotowany – ocenił.

MSZ: Liczymy na małe kontrakty

Nastroje tonował w czerwcu minister spraw zagranicznych RP Witold Waszczykowski. Ze względu na skalę działalności i możliwości finansowe polskich spółek gazowych i naftowych nie celujemy w pełnoskalową rywalizację z globalnymi graczami w rozumieniu wielkich kontraktów inwestycyjnych, które są priorytetowe z punktu widzenia irańskiego ministerstwa ropy – przyznał Waszczykowski.

– Jest jednak nadal wielka przestrzeń do współpracy przy mniejszych kontraktach, głównie w sektorze usług: badań geologicznych, wydobycia, odwiertów i budowy oraz zarządzania infrastrukturą naziemną. Spółki siostry PGNiG mają znaczące doświadczenie w realizacji tego typu umów międzynarodowych i na pewno Iran może być ich partnerem. Rozmowy trwają i patrzymy na nie z optymizmem – mówił.

Waszczykowski: PGNiG może zdobyć małe kontrakty w Iranie. Polacy mogą kupić irańską ropę

 

Niepewność wobec polityki USA

Rezerwa Polaków może wynikać z faktu, że prezydent-elekt Donald Trump zapowiada zaostrzenie polityki wobec Iranu, a Stany Zjednoczone zdecydowały o przedłużeniu ich unilateralnych sankcji wobec tego kraju. Trump krytykuje także porozumienie nuklearne, które stało się przyczynkiem do zniesienia obostrzeń USA i Unii Europejskiej zakazujących Iranowi sprzedawać węglowodory na ich rynkach i zaangażowania zachodnich firm w irański sektor wydobywczy.

Jak pisałem w tekście z września 2015 roku, niektórzy menadżerowie polscy wskazują, że nieoficjalnie Amerykanie lobbują przeciwko kontraktom długoterminowym z Iranem. Inni rozmówcy BiznesAlert.pl pragnący zachować anonimowość twierdzą, że to nieprawda, a o braku umowy długoterminowej z Iranem przesądzają warunki rynkowe, które każą wstrzymać się z wyborem ich oferty.

– Ewentualne sankcje amerykańskie niewątpliwie mogą utrudnić warunki współpracy z Iranem. Wiele zależeć będzie od decyzji UE w tym względzie. Polska aktywnie zaangażowała się w odbudowę kontaktów z Iranem, co ma przełożenie na rosnącą wymianę handlową – przyznaje Departament Komunikacji Ministerstwa Rozwoju w rozmowie z BiznesAlert.pl.

Czy Iran stanie się nowym graczem na polskim rynku ropy?

Iran śle kolejne komunikaty o możliwym rozwoju współpracy z Polską. Choć polscy politycy promują wzmocnienie więzi gospodarczych, spółki zachowują ostrożność ze względu na warunki rynkowe i niepewność odnośnie polityki USA – pisze Wojciech Jakóbik, redaktor naczelny BiznesAlert.pl.

W lutym wysocy przedstawiciele polskiego PGNiG mają odwiedzić Iran, gdzie spotkają się z delegacją firmy National Iranian South Oil Company (NISOC) w celu zakończenia negocjacji o wspólnym zwiększeniu wydobycia na polach naftowych prowincji Chuzestan – podaje agencja Mehr za dyrektorem zarządzającym NISOC.

Iran kusi umowami na gaz i ropę

Bijan Aliopur potwierdza, że PGNiG znalazło się wśród gigantów naftowych jak Total, Shell, Eni, Gazprom, CNPC, Inpex, Kogas i Petronas, którzy zostali dopuszczeni do przetargu na koncesje wydobywcze w Iranie.

Alipour wyraził przekonanie, że gdy tylko dojdzie do porozumienia z PGNiG na mocy nowej formuły kontraktu na wydobycie (Irański Kontrakt Naftowy), zostaną podpisany kontrakty ramowe na dostawy ropy i gazu z Grupą Lotos i PKN Orlen, które są w trakcie negocjacji na ten temat.

Ostrożność polskich spółek

Jednak z informacji BiznesAlert.pl wynika, że PGNiG nie mierzy w umowy na dostawy surowca, ale zysk z umowy serwisowej na złożu Soumar. Tymczasem Grupa Lotos i PKN Orlen, pomimo optymistycznych informacji w irańskich mediach, zdecydują o ewentualnym kontrakcie długoterminowym w zależności od warunków rynkowych.

PKN Orlen posiada już umowę z rywalem Irańczyków – Saudi Aramco. Obie polskie spółki sprowadzają irańską ropę na spocie, by zbadać jej właściwości chemiczne przed decyzją o kontrakcie długoterminowym.

Nacisk na serwis

Firma National Iranian Oil Company (NIOC), spółka-matka NISOC, także naciska na umowę serwisową z Polakami. Informuje, że razem z PGNiG bada możliwości wspólnego wydobycia ze złoża Soumar w zachodniej prowincji Kermanszach. – Polacy zbadają strukturę geologiczną i zasoby w pół roku, a potem przekażą wyniki NIOC – podał wicedyrektor spółki Gholamreza Manouchehri.

Przyznał, że Polacy zdobyli już doświadczenie w tego rodzaju badaniach na Morzu Północnym i w Pakistanie. Wyraził nadzieję na pozyskanie polskiego „najwyższej jakości know-how wydobywczego”.

Polskie ministerstwo gospodarki morskiej i żeglugli śródlądowej podjęło rozmowy o rozwoju współpracy przy transporcie morskim. Według agencji Mehr podczas wizyty delegacji National Iranian Tanker Company, wysocy przedstawiciele PGNiG, PKN Orlen i Grupy Lotos zaoferowali irańskim tankowcom serwis w polskich portach.

Zdaniem dyrektora NITC Sirousa Kianersiego, PGNiG było zainteresowanie dostawami LPG z użyciem floty irańskiej. – Grunt pod rozwój współpracy z firmami polskimi w różnych sektorach, także w sektorze transportu morskiego i dostawach gazu skroplonego oraz produktów naftowych został przygotowany – ocenił.

MSZ: Liczymy na małe kontrakty

Nastroje tonował w czerwcu minister spraw zagranicznych RP Witold Waszczykowski. Ze względu na skalę działalności i możliwości finansowe polskich spółek gazowych i naftowych nie celujemy w pełnoskalową rywalizację z globalnymi graczami w rozumieniu wielkich kontraktów inwestycyjnych, które są priorytetowe z punktu widzenia irańskiego ministerstwa ropy – przyznał Waszczykowski.

– Jest jednak nadal wielka przestrzeń do współpracy przy mniejszych kontraktach, głównie w sektorze usług: badań geologicznych, wydobycia, odwiertów i budowy oraz zarządzania infrastrukturą naziemną. Spółki siostry PGNiG mają znaczące doświadczenie w realizacji tego typu umów międzynarodowych i na pewno Iran może być ich partnerem. Rozmowy trwają i patrzymy na nie z optymizmem – mówił.

Waszczykowski: PGNiG może zdobyć małe kontrakty w Iranie. Polacy mogą kupić irańską ropę

 

Niepewność wobec polityki USA

Rezerwa Polaków może wynikać z faktu, że prezydent-elekt Donald Trump zapowiada zaostrzenie polityki wobec Iranu, a Stany Zjednoczone zdecydowały o przedłużeniu ich unilateralnych sankcji wobec tego kraju. Trump krytykuje także porozumienie nuklearne, które stało się przyczynkiem do zniesienia obostrzeń USA i Unii Europejskiej zakazujących Iranowi sprzedawać węglowodory na ich rynkach i zaangażowania zachodnich firm w irański sektor wydobywczy.

Jak pisałem w tekście z września 2015 roku, niektórzy menadżerowie polscy wskazują, że nieoficjalnie Amerykanie lobbują przeciwko kontraktom długoterminowym z Iranem. Inni rozmówcy BiznesAlert.pl pragnący zachować anonimowość twierdzą, że to nieprawda, a o braku umowy długoterminowej z Iranem przesądzają warunki rynkowe, które każą wstrzymać się z wyborem ich oferty.

– Ewentualne sankcje amerykańskie niewątpliwie mogą utrudnić warunki współpracy z Iranem. Wiele zależeć będzie od decyzji UE w tym względzie. Polska aktywnie zaangażowała się w odbudowę kontaktów z Iranem, co ma przełożenie na rosnącą wymianę handlową – przyznaje Departament Komunikacji Ministerstwa Rozwoju w rozmowie z BiznesAlert.pl.

Czy Iran stanie się nowym graczem na polskim rynku ropy?

Najnowsze artykuły