Jarczewski: 12 mld na polską petrochemię

3 grudnia 2013, 15:27 Energetyka

3 grudnia br. Grupa Lotos SA i Grupa Azoty SA podpisały porozumienie przyszłych wspólników w sprawie powołania spółki celowej i wykonania pełnego studium wykonalności kompleksu petrochemicznego, zlokalizowanego przy obecnych instalacjach obu firm. Obie firmy podpisały też wstępne porozumienie z Polskimi Inwestycjami Rozwojowymi, jako potencjalnym inwestorem finansowym przy realizacji ww. przedsięwzięcia. 

– Projekt przyszłego kompleksu petrochemicznego musi się dobrze wkomponować w warunki i potrzeby polskiego rynku, ale i dostosować do sytuacji gospodarczej w krajach Unii Europejskiej – powiedział Paweł Jarczewski, prezes Grupy Azoty SA podczas uroczystości zawarcia porozumienia o studium wykonalności kompleksu petrochemicznego.

– Jesteśmy pewni, ze za rok będziemy mogli bardziej konkretnie mówić o kontynuacji planowanej inwestycji – mówił dalej Jarczewski. – Dysponujemy dużym potencjałem. Grupa Azoty obejmuje cztery największe polskie zakłady chemiczne – z Tarnowa, Puław, Polic i Kędzierzyna-Koźla. Jesteśmy obecni także za granicą: w Senegalu prowadzimy poszukiwania w zakresie pozyskiwania fosforytów. Chcielibyśmy, by przyszły kompleks petrochemiczny wytwarzał z benzyny surowej LPG takie produkty jak polietylen, propylen, butadien, benzen czy ksyleny.

Według planów Grupa Lotos miałaby dostarczać surowce do nowej inwestycji, zaś Grupa Azoty byłaby jednym z głównych odbiorców wytwarzanych produktów. – Obecnie pracujemy wspólnie z Lotosem i PIR nad studium wykonalności projektu. Będziemy szukać partnerów ze strony firm dostarczających surowce, jak również inwestorów. Jeden już jest – to publiczna spółka Polskie Inwestycje Rozwojowe – poinformował Jarczewski.

Wartość planowanej inwestycji szacowana jest na ok. 12 mld zł. – Tyle kosztują teraz na świecie średniej wielkości kompleksy przemysłowe. Przewidujemy, że w latach 2016-2018 nowa inwestycja będzie realizowana, a w 2019 r. – nastąpi jej uruchomienie – kończy prezes Grupy Azoty.