AlertEnergetykaWęgiel. energetyka węglowaWykop

Związkowcy grożą Kaczyńskiemu przegranymi wyborami za tezę o zmierzchu węgla

Jarosław Kaczyński. Fot. Piotr Drabik/Flickr

Jarosław Kaczyński. Fot. Piotr Drabik/Flickr

Związkowcy górniczy z Solidarności grożą Jarosławowi Kaczyńskiemu przegranymi wyborami, jeżeli nie zmieni podejścia do węgla po tym, jak ocenił, że nadchodzi jego zmierzch w Polsce.

Związkowcy NSZZ Solidarność Regionu Śląsko-Dąbrowskiego, Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ Solidarność oraz Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ Solidarność napisali trzeciego listopada list do Jarosława Kaczyńskiego, w którym krytykują jego tezy z wystąpienia w Radomiu na temat zastępowania węgla w Polsce morskimi farmami wiatrowymi i energetyką jądrową.

– Nierentowne kopalnie trzeba zamykać, bo co to za gospodarka, gdzie musimy dokładać z własnej kieszeni. Węgiel ze Śląska jest na ogół średniej, a często słabej jakości – mówił Jarosław Kaczyński 28 października na spotkaniu z wyborcami w Radomiu. – Cena węgla spada i można sądzić, że będzie spadała. Nie chodzi o rynek polski, ale o rynek światowy. Czy powstanie taka sytuacja, że te kopalnie, zwykle bardzo głębokie, mające często cienkie i pochyłe pokłady, i krótkie, czyli tam, gdzie węgiel wydobywać jest trudno? – pytał. – Nie możemy w ramach gospodarki rynkowej utrzymywać kopalni, które przynoszą stałe straty, bo to znaczy, że z własnej kieszeni musimy do tego dopłacać – powiedział Kaczyński oceniając, że rząd będzie teraz stawiał na „wiatraki i atom”.

Związkowcy wskazują, że po ataku Rosji na Ukrainę z lutego 2022 roku polskie kopalnie sprzedają węgiel za około 400 zł za tonę, a cena na europejskim rynku sięga 240 dolarów za tonę. W szczycie cena wynosiła nawet 420 dolarów za tonę. – Tylko i wyłącznie dzięki taniemu polskiemu węglowi cena energii w Polsce od wielu miesięcy należy do najniższych w Europie. Przez długie okresy była ona dwa, a nawet trzy razy niższa w porównaniu do Niemiec, Francji, czy innych znacznie bogatszych od naszego krajów zachodnich – wskazują autorzy listu. Kwestionują także tezę  stratach kopalni i twierdzą, że zastąpienie węgla krajowego importem mogłoby kosztować 34 mld zł rocznie, a gazem z importu – 180 mld zł rocznie. Ich zdaniem energetyka odnawialna „funkcjonuje wyłącznie dzięki olbrzymim dopłatom”. – Dla przykładu tylko w 2020 roku Niemcy dopłacili do OZE niemal 31 mld euro, a szacuje się, że do 2030 roku dopłacą kolejne 860 mld euro – czytamy w liście. Związkowcy domagają się także przestrzegania umowy społecznej z górnikami, która ich zdaniem nie jest realizowana i nie została nadal notyfikowana w Komisji Europejskiej. Stawiają tezę, że rząd opóźnia celowo notyfikację. Zakłada ona subsydia w zamian za wygaszanie górnictwa do 2049 roku.

– Dla mieszkańców naszego regionu odpowiedzialność za słowo to ogromna wartość. Każdy, kto o tym zapomina, przegrywa u nas wybory. Z kolei doświadczenie pokazuje, że kto przegrywa na Śląsku, ten traci władzę w całym kraju. Tak było w 2015 roku. Jeśli Zjednoczona Prawica się nie opamięta, tak będzie również w roku 2023 – piszą autorzy listu, pod którym są podpisani Dominik Kolorz, przewodniczący Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność, Jarosław Grzesik, przewodniczący Krajowego Sekretariatu Górnictwa i Energetyki NSZZ Solidarność oraz Bogusław Hutek, przewodniczący Krajowej Sekcji Górnictwa Węgla Kamiennego NSZZ Solidarność.

Wybory parlamentarne i samorządowe odbędą się w Polsce w 2023 roku.

Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Cyberpunk 2077 do poprawki, jak umowa społeczna


Powiązane artykuły

Gigant technologiczny podpisał 20-letnią umowę na atom

Constellation (Nasdaq: CEG) i Meta podpisały 20-letnią umowę zakupu energii (PPA) na produkcję Centrum Odnawialnej Energii Clinton, wspierając cele Meta...
FSRU. Fot. Hoegh LNG.

Niemiecka młodzieżówka protestuje przeciwko pływającemu gazoportowi

Młodzieżówka niemieckiej partii socjaldemokratycznej (SPD), także znana pod nazwą Jusos, Młodzi Socjaliści dołączyli do protestów ruchu proklimatycznego Fridays for Future...

Afrykański wodór może się okazać drogi i ryzykowny dla Niemiec

Uniwersytet Techniczny w Monachium (TUM), Uniwersytet Oksfordzki i Politechnika Federalna w Zurychu przeprowadziły badanie dotyczące produkcji zielonego wodoru, z którego...

Udostępnij:

Facebook X X X