icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Szef Amazona przeznaczy 10 miliardów dolarów na walkę ze zmianami klimatu

Jeff Bezos, dyrektor generalny Amazona i najbogatszy człowiek na świecie, przeznaczy dziesięć miliardów dolarów na finansowanie naukowców, aktywistów, organizacji non-profit i innych grup walczących o ochronę środowiska. – Celem jest przeciwdziałanie skutkom zmian klimatu – powiedział.

Walka ze zmianami klimatu

Ograniczenie emisji dwutlenku węgla będzie trudne dla Amazona. Firma zajmująca się handlem elektronicznym zarabia dziesięć miliardów produktów rocznie. Koncern posiada ogromną flotę transportową, która powoduje duże emisje. Z tego powodu Amazon spotyka się z krytyką, nawet ze strony własnych pracowników.

Jeff Bezos  znajduje się na coraz szerszej liście miliarderów, którzy przeznaczają środki na walkę ze skutkami globalnego ocieplenia. Założyciel Amazona zaznaczył, że zmiany klimatu są największym zagrożeniem dla naszej planety. – Chcemy współpracować z innymi, zarówno w celu ulepszenia znanych sposobów, jak i odkrywania nowych rozwiązań w walce z wpływem zmian klimatu na naszą planetę – pisze Bezos na Instagramie.

Przeciwdziałanie zmianom klimatu stało się w ostatnich latach popularną kwestią, jeśli chodzi o aktywność miliarderów z USA. Bill Gates, Michael Bloomberg i Tom Steyer zaliczali się do najbogatszych filantropów zajmujących się ochroną środowiska na świecie. W zeszłym roku Bezos zobowiązał się, że do 2040 roku jego firma będzie neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla. Amazon to pierwsza duża korporacja, która ogłosiła taki cel.

Sto milionów dolarów na lasy i mokradła

Bezos powiedział również, że Amazon osiągnie założenia paryskiego porozumienia klimatycznego i zainwestuje sto milionów dolarów w ochronę lasów i mokradeł. Wydaje się, że powodem takiego działania są protesty aktywistów na rzecz ochrony środowiska i presja ze strony własnych pracowników, którzy chcieli podjęcia zdecydowanych kroków w tym kierunku. Manifestacje odbyły się w San Francisco i Seattle pod koniec 2019 roku.

Grupa robotnicza Amazon Employees for Climate Justice z zadowoleniem przyjęła ogłoszenie funduszu Bezos Earth Fund. Jej przedstawiciele zaznaczyli jednak, że nie rekompensuje to zużycia paliw kopalnych i innych działań firmy, przyczyniających się do zmian klimatu. – Doceniamy filantropię Jeffa Bezosa, ale jedna ręka nie może dać tego, co odbiera druga – czytamy w oświadczeniu Amazon Employees for Climate Justice.

Reuters/Jędrzej Stachura

Perzyński: Smutasy nie uratują klimatu (FELIETON)

Jeff Bezos, dyrektor generalny Amazona i najbogatszy człowiek na świecie, przeznaczy dziesięć miliardów dolarów na finansowanie naukowców, aktywistów, organizacji non-profit i innych grup walczących o ochronę środowiska. – Celem jest przeciwdziałanie skutkom zmian klimatu – powiedział.

Walka ze zmianami klimatu

Ograniczenie emisji dwutlenku węgla będzie trudne dla Amazona. Firma zajmująca się handlem elektronicznym zarabia dziesięć miliardów produktów rocznie. Koncern posiada ogromną flotę transportową, która powoduje duże emisje. Z tego powodu Amazon spotyka się z krytyką, nawet ze strony własnych pracowników.

Jeff Bezos  znajduje się na coraz szerszej liście miliarderów, którzy przeznaczają środki na walkę ze skutkami globalnego ocieplenia. Założyciel Amazona zaznaczył, że zmiany klimatu są największym zagrożeniem dla naszej planety. – Chcemy współpracować z innymi, zarówno w celu ulepszenia znanych sposobów, jak i odkrywania nowych rozwiązań w walce z wpływem zmian klimatu na naszą planetę – pisze Bezos na Instagramie.

Przeciwdziałanie zmianom klimatu stało się w ostatnich latach popularną kwestią, jeśli chodzi o aktywność miliarderów z USA. Bill Gates, Michael Bloomberg i Tom Steyer zaliczali się do najbogatszych filantropów zajmujących się ochroną środowiska na świecie. W zeszłym roku Bezos zobowiązał się, że do 2040 roku jego firma będzie neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla. Amazon to pierwsza duża korporacja, która ogłosiła taki cel.

Sto milionów dolarów na lasy i mokradła

Bezos powiedział również, że Amazon osiągnie założenia paryskiego porozumienia klimatycznego i zainwestuje sto milionów dolarów w ochronę lasów i mokradeł. Wydaje się, że powodem takiego działania są protesty aktywistów na rzecz ochrony środowiska i presja ze strony własnych pracowników, którzy chcieli podjęcia zdecydowanych kroków w tym kierunku. Manifestacje odbyły się w San Francisco i Seattle pod koniec 2019 roku.

Grupa robotnicza Amazon Employees for Climate Justice z zadowoleniem przyjęła ogłoszenie funduszu Bezos Earth Fund. Jej przedstawiciele zaznaczyli jednak, że nie rekompensuje to zużycia paliw kopalnych i innych działań firmy, przyczyniających się do zmian klimatu. – Doceniamy filantropię Jeffa Bezosa, ale jedna ręka nie może dać tego, co odbiera druga – czytamy w oświadczeniu Amazon Employees for Climate Justice.

Reuters/Jędrzej Stachura

Perzyński: Smutasy nie uratują klimatu (FELIETON)

Najnowsze artykuły