Jóźwicki: Wybory we Francji, czyli dyskusja o atomie i korozja reaktorów

14 kwietnia 2022, 07:25 Atom

W trakcie debaty przedwyborczej we Francji, kandydaci określili się co do przyszłości energetycznej Francji. Marine Le Pen broniła energetyki jądrowej jako bezpiecznej, taniej i czystej energii. Macron także proponował wznowienie programu nuklearnego oraz budowę nowych reaktorów we Francji. Tymczasem francuskie reaktory atomowe mają poważne problemy z korozją – pisze Marcin Jóźwicki, współpracownik BiznesAlert.pl.

Źródło: pikist.com

11 kwietnia poznaliśmy wyniki pierwszej tury wyborów we Francji. Emmanuel Macron zdobył 27,84 procent głosów, a kandydatka Zjednoczenia Narodowego – Marine Le Pen – 23,15 procent. Trzecie miejsce zdobył Jean-Luc Mélenchon z 21,95 procentami głosów. Dwóch pierwszych kandydatów zmierzy się w drugiej turze 25 kwietnia. W trakcie debaty przedwyborczej kandydaci określili się co do przyszłości energetycznej Francji. Marine Le Pen broniła energetyki jądrowej jako bezpiecznej, taniej i czystej energii. Macron także proponował wznowienie programu nuklearnego oraz budowę nowych reaktorów we Francji. Tymczasem francuskie reaktory atomowe mają poważne problemy z korozją. Grupa EDF obniżyła prognozę produkcji jądrowej na 2022 rok, a 5 reaktorów zostało wyłączonych.

W kwestii energetyki atomowej głosy społeczeństwa francuskiego odzwierciedla także stanowisko trzeciego kandydata w wyścigu do wyborów prezydenckich Jean-Luc Mélenchona. Kandydat lewicowej partii La France insoumise (LFI), zapowiadał całkowite odejście od energetyki jądrowej do 2045 roku, ponieważ uważa ją za drogą i niebezpieczną. Opowiada się za stuprocentową energią odnawialną, w szczególności energią geotermalną, masowym rozwojem morskich turbin wiatrowych i morskich. Zakładał także odejście od paliw kopalnych. Marine Le Pen oprócz zamiaru stworzenia sześciu nowych ciśnieniowych reaktorów EPR (ang. European Pressurized Reactor), chce ponownie otworzyć elektrownię jądrową w Fessenheim. Ta nieczynna elektrownia, położona przy granicy z Niemcami, została wyłączona w 2020 roku w wyniku protestów ekologów. Obecnie urzędujący prezydent i zwycięzca pierwszej tury wyborów – Emmanuel Macron uważa, że energia jądrowa, ale także rozwój odnawialnych źródeł energii, będą niezbędne do osiągnięcia neutralności węglowej w 2050 roku.

Tymczasem, jak donosił między innymi „Le Monde” , niektóre francuskie reaktory jądrowe na początku roku zostały wyłączone z powodu „poważnego i nieoczekiwanego” problemu z korozją. Problem został po raz pierwszy zidentyfikowany w reaktorze numer jeden – w elektrowni w miejscowości Civaux- podczas dogłębnego przeglądu bezpieczeństwa. Badania ultradźwiękowe kilku spoin w obwodzie wtrysku bezpieczeństwa wykazały występowanie pęknięć w rurociągach, spowodowanych zjawiskiem korozji „naprężeniowej” – to znaczy korozji spowodowanej łącznym działaniem naprężenia mechanicznego i oddziaływaniem agresywnego środowiska.

Elektrownia Penly w Normandii, która ma problemy z korozją. © Maxppp - Fred Douchet

Elektrownia Penly w Normandii, która ma problemy z korozją. © Maxppp – Fred Douchet

Według portalu „Euronews”, oprócz pięciu reaktorów dotkniętych problemem korozji, pięć innych jest również wyłączonych z powodu konserwacji. Te 10 reaktorów, które obecnie nie działają, stanowi 20% mocy francuskiej produkcji jądrowej, która w związku z tym nie zostanie wyprodukowana. „Le Express” na początku roku alarmował, że problemy te skłoniły francuską grupę EDF do obniżenia prognozy produkcji energii jądrowej na 2022 rok do 300-330 TWh, w porównaniu z 330-360 TWh, ze względu na przedłużenie okresu przestoju pięciu reaktorów we flocie francuskiej elektrowni jądrowej EDF. Portal ten przypomina, że wyłączenie czterech reaktorów w miejscowościach Civaux i Chooz w połowie grudnia pozbawiło Francję 10% jej mocy jądrowych i spowodowało, że ceny energii elektrycznej na rynku, i tak już bardzo wysokie, jeszcze bardziej wzrosły. Na stronie internetowej stacji radiowej „France Blue” czytamy także, że niektóre reaktory atomowe zostały wyłączone do 2022 roku. – Pięć z 56 francuskich reaktorów jądrowych zostało obecnie zamkniętych z powodu problemów z korozją . W niektórych przypadkach zamknięcie potrwa nawet do końca roku – poinformował rzecznik EDF.

Elektrownia jadrowaPenly 2012 r -©CharlyTriballeau /AFP

Elektrownia jądrowa Penly 2012 r -©CharlyTriballeau /AFP

Niezależnie od wyników drugiej tury wyborów 25 kwietnia wygląda na to, że polityka wspierająca energię jądrową we Francji będzie kontynuowana. Zarówno Emmanuel Macron, jak i Marine Le Pen są za kontynuacją polityki atomowej. Na przeszkodzie ambitnych planów mogą jednak stanąć nieoczekiwane problemy z korozją w niektórych reaktorach.

Jóźwicki: Nowa strategia energetyczna Francji w obliczu wojny na Ukrainie