Jutro rozmowy z Tamar o kopalni Krupiński

4 kwietnia 2018, 18:00 Alert

Na prośbę NSZZ Solidarność w czwartek w Ministerstwie Energii odbędą się rozmowy z brytyjską firmą Tamar Resources, która wyraziła chęć zakupu kopalni Krupiński – poinformowało ME. Resort zastrzegł, że rozmowy nie mają na celu podjęcie decyzji ws. kopalni.

Kopalnia Krupiński. Źródło: Wikipedia Commons
Kopalnia Krupiński. Źródło: Wikipedia Commons

Jak przypomniało ministerstwo, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz zwrócił się do Ministra Energii w sprawie sytuacji związanej z przekazaną do Spółki Restrukturyzacji Kopalń kopalnią Krupiński. Przedstawił on propozycję brytyjskiej spółki Tamar Resources, która wyraziła chęć zakupu kopalni – podkreśliło ME.

Ministerstwo Energii poinformowało, że przychyliło się do prośby strony społecznej o spotkanie, jednocześnie prosząc o przedstawienie „dokumentów świadczących o tym, że spółka Tamar jest wiarygodnym finansowo przedsiębiorstwem, posiadającym doświadczenie w tego rodzaju działaniach”.

Podczas spotkania przedstawiciele ME oczekują informacji od przedstawicieli strony społecznej i spółki Tamar Resources. Chodzi m.in. o zakres wysokości kapitałów i strukturę akcjonariatu, dane prezentujące potencjał spółki – także finansowy – oraz stosowne gwarancje bankowe.

„Rozmowy nie mają na celu podjęcie decyzji ws. KWK Krupiński” – podkreśliło ministerstwo, dodając, że rozmowy są pozytywną odpowiedzią na prośby strony społecznej i kontynuacją dialogu w sprawach działań restrukturyzacyjnych w sektorze górniczym.

Przed rokiem Jastrzębska Spółka Węglowa przekazała nierentowną kopalnię Krupiński do SRK w celu likwidacji. Tamar Resources wraz z powołaną przy udziale związkowców spółką pracowniczą deklaruje wielomilionową inwestycję w zamkniętej kopalni. Projekt reaktywacji zakładu wspiera śląsko-dąbrowska Solidarność. Jak informowali wcześniej przedstawiciele „S”, inwestor zabiega o możliwość przeprowadzenia due diligence, czyli szczegółowej analizy aktywów kopalni pod względem m.in. finansowym, prawnym i podatkowym. Chciałby też uzyskać szczegółową informację o tym, jak daleko posunięte są prace likwidacyjne. Przedstawiciele brytyjskiej spółki zaznaczali niedawno w mediach, że inwestor chce zainwestować, by reaktywować istniejącą kopalnię, a nie budować zakład od nowa.

Polska Agencja Prasowa