Władze Kataru uznały za dyskryminację plan zakazania wstępu władzom tego kraju do Parlamentu Europejskiego po aferze korupcyjnej wokół Mundialu. Ostrzega, że może ona wpłynąć negatywnie na dostawy gazu do Europy. Polska jest jednym z importerów LNG katarskiego.
– Decyzja o wprowadzeniu tak dyskryminujących środków ograniczających dialog i współpracę, ze względu na trwające prace, może wpłynąć negatywnie na regionalną i globalną współpracę z zakresu bezpieczeństwa, trwające dyskusję o niedoborach surowców na świecie oraz bezpieczeństwo energetyczne – miał powiedzieć anonimowy dyplomata cytowany przez AFP.
W grudniu doszło do aresztowania czwórki ludzi w związku z aferą korupcyjną w Parlamencie Europejskim. Jego wiceprzewodnicząca z Grecji Eva Kaili była wśród nich ze względu na podejrzenie odnoszenia korzyści majątkowych za poprawę wizerunku Kataru przed jego wyborem na organizatora mistrzostw świata w piłce nożnej. Katar i Kaili odrzucają te oskarżenia.
Polska importuje LNG z Kataru na mocy dwóch kontraktów długoterminowych opiewających na łącznie 2,17 mln ton czyli 2,9 mld m sześć. rocznie do czerwca 2034 roku.
AFP/Wojciech Jakóbik