AlertBezpieczeństwoEnergetykaRopaWykop

Bułgarzy mogą otworzyć kolejny po Niemcach kram z farbowaną ropą Kazachstanu

Bułgaria może sięgnąć po ropę Kazachstanu po to, aby zaopatrywać dalej swą rafinerię mieszanką analogiczną do rosyjskiej podobnie jak Niemcy. Podobnie jak w przypadku rafinerii niemieckiej Schwedt, także taki proceder w Bułgarii może służyć faktycznie fizycznym dostawom z Rosji.

Kazachstańsko-bułgarskie spotkanie z 18 października dotyczyło relacji handlowych tych państw. Kazachstan reprezentował wiceminister spraw zagranicznych Roman Wasilienko. Delegacji Bułgarii przewodniczył wiceminister spraw zagranicznych Tichomir Anguelow Stojtczew.

Stojtczew wyraził zainteresowanie Bułgarii wykorzystaniem potencjału współpracy w obiecujących obszarach, takich jak energetyka, zielony wodór, telekomunikacja, transport i logistyka. W tym kontekście zaproponował połączenie wysiłków na rzecz rozwoju szlaku logistycznego “Korytarz Środkowy”, co doprowadziłoby do zwiększenia dwustronnych obrotów handlowych – relacjonuje kazachskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Bułgaria ma przyznany po rosyjskiej inwazji na Ukrainie przywilej zwolnienia ze zwolnienie z europejskich ograniczeń dostaw ropy rosyjskiej do grudnia 2024 roku ze względu na znaczenie strategiczne rafinerii Neftochim w Burgas, która jest nastawiona wyłącznie na rosyjską ropę. Nadal należy w większości do spółki-córki rosyjskiego koncernu Łukoil, który eksploatuje ropę w Kazachstanie.

Bułgarskie ustawodawstwo daje temu krajowi prawo do przejęcia kontroli nad rafinerią w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa narodowego – jak podaje Euractiv. Jednak jak na razie nie podjęto żadnych kroków w tym kierunku, milo krytyki ze strony partnerów międzynarodowych. – Właściciel rafinerii Lukoil Neftochim Burgas zaprzeczył, że otrzymał ofertę sprzedaży rafinerii w Burgas a także jakoby prowadził negocjacje w sprawie sprzedaży – podkreśla Euractiv.

Z punktu widzenia Bułgarii i Neftochim w Burgas zręczniej byłoby oficjalnie kupować ropę z Kazachstanu podobnie jak to robią Niemcy w przypadku Rafinerii Schwedt, która przed inwazją Rosji na Ukrainę także była w stu procentach zaopatrywana przez Rosjan. Kupując oficjalnie ropę z Kazachstanu, zakłady rafineryjne mogą uniknąć derusyfikacji i nie muszą obawiać się sankcji. Dodatkowo ropa kazachska KEBCO, która będzie do niej docierać ma właściwości ropy REBCO i umożliwia kontynuację produkcji bez zmian.

Euractiv / Kazachskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych / Aleksandra Fedorska

Afera w Niemczech. Farbowana ropa z Kazachstanu może służyć omijaniu sankcji wobec Rosji


Powiązane artykuły

Amerykańska baza w Syrii pod ostrzałem moździerzowym

Nieznana grupa ostrzelała amerykańską bazę leżącą w syryjskim regionie Kasruk. Dzień wcześniej pojawiły się doniesienia, że Iran wesprze antyamerykańskie bojówki...

Energa realizuje strategię Orlenu i planuje nowe bloki gazowe

Spółka w przyszłym roku ma zamiaru uruchomić dwa bloki gazowe, jeden w Grudziądzu, drugi w Ostrołęce. W planach ma jednak...
Ładowanie samochodu elektrycznego. Źródło: freepik.com

E-auta nie są dobre dla klimatu, ale Szwajcarzy chcieli to ukryć

Szwajcarski Federalny Urząd ds. Środowiska wstrzymał prezentację badania dotyczącego bilansu ekologicznego samochodów elektrycznych. Wyniki sugerowały, że elektromobilność nie zawsze jest...

Udostępnij:

Facebook X X X