EnergetykaWęgiel. energetyka węglowaWszystko

Kaźmierczak: Na ratowanie polskiego górnictwa już za późno

W najlepszym razie rząd będzie ratować górnictwo za pieniądze podatników. A jeśli już zostanie wprowadzona reforma?  – Będzie bardzo ostra – twierdzi Cezary Kaźmierczak.

Wczoraj w Katowicach odbył się kolejny „szczyt węglowy” z udziałem premiera Tuska. Jaki może być efekt takiego spotkania dla polskiego górnictwa węglowego? – spytaliśmy Prezesa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Cezarego Kaźmierczaka – Żaden. To wszystko jest o wiele za późno. Premier i rząd od lat wiedzieli o sytuacji w sektorze węglowym, a mimo to organizuje już drugi „szczyt”, gdy polski sektor węglowy znajduje się na progu katastrofy. I ta katastrofa jest nieuchronna.  Jednak w Katowicach na spotkaniu z przedstawicielami sektora, związkowcami i pracodawcami premier obiecał dalsze prace rządowe i reformę ratującą górnictwo – ma jeszcze nadzieję dziennikarz portalu BiznesAlert. – No to w najlepszym razie rząd będzie ratował górnictwo, a podatnicy będą płacić, czyli będziemy wszyscy wyrzucać pieniądze w błoto. Zamiast jak premier Margaret Thatcher zastosować się po prostu do rynku. Bez rozrzutnych płac. Trzynastek, czternastek.

Mamy kolejną wątpliwość: jak polska energetyka obejdzie się bez węgla, który jest wciąż najważniejszym  surowcem u nas w mixie energetycznym? –  Mógłbym powiedzieć, że mamy  ogromne ilości węgla na zwałach, ale ceny…Oczywiście, będziemy węgiel eksportować  – odpowiada nasz rozmówca – Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej węgla i to taniego na rynku światowym nie zabraknie. Przynajmniej do 2030 r węgiel będzie podstawowym surowcem do produkcji energii elektrycznej W związku z tym, należy spodziewać się również wzrostu inwestycji nakierowanych na zwiększenie wydobycia i wydajności oraz obniżenie kosztów. Dzięki postępom w mechanizacji procesu wydobywczego. Przede wszystkim w takich krajach, jak Chiny, Indie, Indonezja, Rosja, Ukraina, Wietnam, Kolumbia, Australia czy Republika Południowej Afryki. Tym bardziej, że nie zagraża tam branży węglowej taka perspektywa, jak przedstawiona przez Komisję Europejską 22 stycznia 2014 r propozycja nowej polityki klimatyczno-energetycznej. – Więc nieodwołalnie zamkniemy wszystkie kopalnie? – Żeby spróbować coś uratować, konieczna jest ostra reforma, ale i tak zapłacą podatnicy, czyli my wszyscy – podsumowuje prezes Kaźmierczak.


Powiązane artykuły

Krzysztof Galos, wiceszef resortu i Główny Geolog Kraju. Źródło wikimedia

MKiŚ: Odkrycie nowych złóż ropy na Bałtyku musi zostać potwierdzone

– Ministerstwo klimatu i środowiska będzie mogło potwierdzić informacje o odkryciu największego złoża węglowodorów w Polsce w pobliżu Świnoujścia dopiero...
Pracownik Central European Petroleum podczas badań na Bałtyku. Obecnie spółka odkryła największe złoże ropy na Bałtyku w Polsce, foto: cepetro

Największe złoże ropy w Polsce odkryte na Bałtyku

Central European Petroleum odkryło największe konwencjonalne złoże ropy naftowej w historii Polski – Wolin East. Znajduje się ono około 6...
Fot. Lądowa farma wiatrowa. Źródło: Freepik.com.

Niemcy płacą miliony przez zastój wiatraków. Winne są sieci przesyłowe

W niemieckim regionie Ostwestfalen-Lippe (OWL) w Niemczech, znanym z licznych farm wiatrowych, koszty niezrealizowanej energii wiatrowej mogą wynieść dziesiątki milionów euro....

Udostępnij:

Facebook X X X