Komisja Europejska zdecydowała o pozwaniu Polski przed Trybunał Sprawiedliwości UE (TSUE) za niedostarczenie finalnie zaktualizowanego Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu (KPEiK) – podała KE na stronie.
– Dziś Komisja Europejska zdecydowała pozwać Polskę przed Trybunał Sprawiedliwości UE za niedostarczenie finalnie zaktualizowanego Krajowego Planu w dziedzinie Energii i Klimatu zgodnie z rozporządzenie UE nr 2018/1999 o zarządzaniu unią energetyczną i działaniami na rzecz klimatu – napisała KE.
Dodała, że zgodnie z artykułem 14 tego rozporządzenia wszystkie kraje członkowskie były zobowiązane do dostarczenia swoich zrewidowanych planów do końca czerwca 2024 roku, biorąc pod uwagę rekomendacje KE i jej indywidualną ocenę.
– Polska dostarczyła swój wstępny plan, a Komisja opublikowała jego ocenę w kwietniu 2024, włącznie z rekomendacją, w których miejscach kraj powinien zwiększyć swoje ambicje, zgodnie z unijnymi celami na 2030 rok. Po odnotowaniu niedostarczenia finalnego planu, Komisja skontaktowała się z krajem członkowskim w ramach dialogu przednaruszeniowego w lipcu 2024 – wskazała Komisja.
– Komisja zdecydowała się otworzyć procedurę naruszeniową wysyłając formalny list do Polski w listopadzie 2024. W marcu 2025 Komisja wydała tzw. uzasadnioną opinię w związku z brakiem finalnego planu. Ponieważ Polska nie dostarczyła zaktualizowanego KPEiK, Komisja uznała, że Polska nie dopełniła swoich prawnych zobowiązań i kieruje sprawę Trybunału Sprawiedliwości UE – dodała.
KPEiK do końca roku
Niedawno minister energii Miłosz Motyka zapowiedział, że Krajowy Plan na rzecz Energii i Klimatu powinien będzie gotowy do końca roku; wcześniej wiceminister energii Wojciech Wrochna mówił, że zmiany, jakie ministerstwo energii może do niego wprowadzić po przejęciu dokumentu od MKiŚ, będą pragmatyczne.
Pod koniec lipca 2025 roku MKiŚ informował, że projekt aktualizacji Krajowego Planu w dziedzinie Eenergii i Klimatu do 2030 r. (KPEiK), zawierający bazową i tzw. ambitną ścieżkę transformacji, został finalnie przyjęty przez kierownictwo resortu.
Tzw. ambitna ścieżka w KPEiK przyjętym przez resort klimatu przewiduje udział OZE w strukturze produkcji energii elektrycznej w wysokości 51,8 procent do 2030 roku oraz 79,8 procent do 2040 roku. Ponadto ścieżka ta przewiduje śladowe ilości węgla w miksie energetycznym po 2040 roku.
12 marca KE ponownie wezwała m.in. Polskę do przesłania zaktualizowanego KPEiK.
Niedotrzymany termin
W połowie marca 2025 roku wiceminister klimatu i środowiska Urszula Zielińska informowała, że finalna aktualizacja KPEiK ma być wysłana do KE w czerwcu 2025 roku, po uprzedniej akceptacji rządu. Pierwotnie MKiŚ miał nadzieję, że rząd przyjmie dokument na przełomie 2024 i 2025 roku i wtedy zostanie on przesłany Brukseli.
Wstępny, tzw. bazowy scenariusz (WEM) został przesłany Brukseli w marcu 2024.
Pierwsza prezentacja tzw. ambitnego scenariusza KPEiK miała miejsce w październiku 2024 roku, później dokument był konsultowany i były do niego wprowadzane korekty, ostatecznie finalizowanie prac nad dokumentem po rekonstrukcji rządu przejął nowy resort energii.
Biznes Alert / PAP








