EnergetykaGaz.Wszystko

Kister: W Polsce łatwo rozgrzać dyskurs w nieodpowiednich obszarach

Biznes Alert: Jak skomentować zamieszanie wokół wysuniętej przez prezydenta Rosji Władimira Putina propozycji podpisania przez FSB i SKW umowy o współpracy w kontekście opinii, że Rosjanie posiadają przełącznik do temperatury politycznej w Polsce?

Łukasz Kister, Instytut Jagielloński: To sprawa podobna do chaosu wokół propozycji budowy rurociągu Jamał 2. Obie sytuacje są formą dezinformacji i dowodem na łatwość wpływu na decyzje polityczne w Polsce przez zagranicznych aktorów politycznych, na czele z Rosją. Takie prowokacje pojawiają się od lat. Najważniejszym elementem były wszystkie prowokacje związane ze Smoleńskiem. Teraz mamy zarządzenie o porozumieniu między służbami dwóch państw. To nie jest nic niezwykłego. To normalne. Ale w tym przypadku widać jak łatwo rozgrzać w Polsce dyskurs w nieodpowiednich obszarach.

Dlaczego ten dyskurs jest pobudzany? Dlaczego Polacy nie potrafią na dobre wyłączyć tego przełącznika atmosfery politycznej w naszym kraju?

Nasze elity polityczne są słabe. Politycy nie mają świadomości bycia manipulowanymi. Dużo mówią o takich działaniach, a jednocześnie wystarczą prymitywne zagrania, by nasze elity przestały zauważać rzeczy naprawdę ważne dla bezpieczeństwa państwa.

Taka wrzutka musiała być kontrolowana przez Rosjan…

Nasi dziennikarze znaleźli informację o rozporządzeniu Putina w rosyjskim dzienniku ustaw. Kto czyta te dokumenty, chyba nie ma człowieka w tym kraju, który czytał byje z zamiłowania. Mało kto czyta nasze. Ta sprawa od początku jest „wrzutką”. Ktoś dał dziennikarzowi konkretny dokument i albo wykorzystał jego naiwność lub wręcz wykorzystał jego przychylność do pewnych tez albo też je mu podsunął.

Widać dużą aktywność Rosjan na tym polu. Czy ma to związek z jakimś ważnym wydarzeniem?

Tutaj jest bardzo wiele elementów, szczególnie gospodarczych. To sprawa rurociągu, to nowe nitki Nord Stream, to most energetyczny z obwodem kaliningradzkim. Być może te działania mają na celu zmuszenie nas do określonej decyzji lub przygotowanie gruntu pod nią. Nie widzę jednego kluczowego elementu. Być może chodzi o prywatyzację Azotów Tarnów. Możliwe, że zamieszanie w innych obszarach ma przykryć rzeczywiste działania na tym odcinku.


Powiązane artykuły

Rafineria Schwedt. Fot. PCK Raffinerie GmbH.

Rafineria Schwedt dostanie pozew od ekologów. Polska pójdzie ich śladem?

Niemiecka organizacja ekologiczna Deutsche Umwelthilfe (DUH) chce zaskarżyć wydanie specpozwolenia dla rafinerii PCK w Schwedt, które dotyczy emisji dwutlenku siarki...

Gdy Bliski Wschód płonie właściciele tankowców tracą zarobek

Nawet o 30 procent wzrosły ceny za czarter supertankowców na linii Zatoka Perska-Azja. Firmy informują, że jest co raz mniej...

Polska i kraje bałtyckie zbliżają się by chronić energetykę

Polska oraz Litwa, Łotwa i Estonia podpisały memorandum dotyczący współpracy w zakresie ochrony infrastruktury energetycznej. W lutym bieżącego roku kraje...

Udostępnij:

Facebook X X X