DrogiInfrastrukturaKolejeWszystko

Kłossowski: W wielu krajach Europy budżet przygotowany pod przetarg jest z góry znany

Choć najtańsza oferta złożona na budowę linii tramwajowej w Gdańsku przekroczyła kwotę, jaką inwestor zamierzał przeznaczyć na realizację inwestycji, jest szansa na jej przeprowadzenie bez ponownego przetargu, twierdzi dyr. wydziału programów rozwojowych Urzędu Miejskiego w Gdańsku Marcin Dawidowski – poinformowała agencja ISB News. Jak wygląda postępowanie przetargowe w Polsce, gdy kwota zaplanowana przez zamawiającego dla zwycięzcy przetargu jest niższa od najtańszej zgłoszonej oferty?

– Najczęściej zamawiający w takich przypadkach unieważnia przetarg. Najważniejsze jednak jest to, że w polskiej praktyce przyjęło się, że gra się w ciemno. Podczas gdy w wielu krajach Europy budżet przygotowany pod konkretny przetarg jest z góry znany – informuje w rozmowie z naszym portalem mec. Eryk Kłossowski, adwokat i publicysta prawno-ekonomiczny, komentator zagadnień polityki transportowej, energetycznej i fiskalnej.

W jego przekonaniu w Polsce wszyscy uważają, że jeśli budżet będzie znany to wykonawcy będą składali swoje oferty w cenach jak najbliższych budżetowi.

– Zaś potem wygrywa najkorzystniejsza cena, która nie przekracza połowy budżetu – mówi dalej Kłossowski. – Wszyscy przegrani wykonawcy zgrzytają zębami, twierdząc, że zamówienia nie da się wykonać w takiej cenie. A po roku realizacji przetargu po takiej cenie przez jego zwycięzcę, traci on płynność finansową. Czyli spełnia się scenariusz pozostałych oferentów, którzy zmieścili się np. w 80 proc. ceny zakładanej przez zamawiającego.

Tak – zdaniem eksperta – wygląda praktyka polskich zamówień publicznych. W prawie zamówień publicznych znajduje się nakaz dotyczący przepisów w zakresie otwarcia kopert z ofertami. Gdy dochodzi do tego momentu zamawiający powinien ogłosić, jaką kwotę zamierza przeznaczyć na finansowanie przedmiotu zamówienia. Wówczas zostają odkryte wszystkie karty. Gdy odczytane są wszystkie oferty podmiotów startujących w przetargu dowiedzieć się można, jak bardzo odbiegają one od założonego budżetu (w dół czy w górę).

– Z kolei w praktyce zamówień udzielanych np. na usługi konsultingowe przez niektóre instytucje unijne czy np. przez Europejski Bank Inwestycyjny, przyjęło się, że budżet z góry jest znany – dodaje Kłossowski. – Myślę, że lepsze byłoby uczciwe podchodzenie przez zamawiających do problemu wartości przedmiotu zamówienia, a nie zabawa w ciuciubabkę. A więc sytuacja, gdy zamawiający się boi, że otrzyma oferty odbiegające od budżetu np. o -5 proc., bo każdy ze startujących będzie próbował się jak najbardziej zbliżyć do jego poziomu.  Z drugiej strony opinia publiczna przyjmuje z ogromnym zdziwieniem informację, że mimo zbadania standingu finansowego, zwycięski wykonawca w czasie wykonywania przedmiotu zamówienia upadł.


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

PSG: Tereny dotknięte powodzią otrzymają nowy gazociąg

Spółka poinformowała o otrzymaniu decyzji lokalizacyjnej dotyczącej gazociągu Otmuchów-Paczków (powiat nyski), na terenach, które zostały dotknięte przez zeszłoroczną powódź. Infrastruktura...

Polska i kraje bałtyckie zbliżają się by chronić energetykę

Polska oraz Litwa, Łotwa i Estonia podpisały memorandum dotyczący współpracy w zakresie ochrony infrastruktury energetycznej. W lutym bieżącego roku kraje...

Udostępnij:

Facebook X X X