Dzisiaj w samo południe doszło do podpisania umowy koalicyjnej między Koalicją Obywatelską, Trzecią Drogą i Nową Lewicą. Koalicjanci określili w niej kierunek współpracy potencjalnego, nowego rządu. Poruszyli również wątek energetyki.
– Przyśpieszający kryzys klimatyczny jest niezaprzeczalnym faktem, podobnie jak to, iż to działania człowieka są jego główną przyczyną. Będziemy zgodnie współpracować na rzecz przeciwdziałania zmianom klimatycznym oraz ograniczenia ich wpływu na życie mieszkańców Polski – czytamy w tekście umowy koalicyjnej.
Nowo powstała koalicja planuje dalej iść w kierunku neutralności klimatycznej polski. Jak jest zapisane w dokumencie ich priorytetem będzie przyśpieszenie zielonej transformacji energetycznej a pierwszym krokiem będzie stworzenie odpowiednich aktów prawnych.
– Strony Koalicji podejmą wspólnie działania, by zwiększyć udział odnawialnych źródeł energii w produkcji energii elektrycznej. Będzie to możliwe m.in. dzięki uwolnieniu potencjału lądowej energetyki wiatrowej, fotowolataiki, biogazowni, rozwojowi konkurencji i zaangażowania sektora prywatnego i samorządowego – zapisano w dalszym fragmencie punktu ósmego ustaleń programowych.
Ciągle powracającą kwestią jest temat pierwszej elektrowni jądrowej i czy umowy zawarte przez rząd Prawa i Sprawiedliwości nie będą zrywane albo zmieniane.
– Jednocześnie opracujemy założenia dla spójnego programu energetyki jądrowej oraz precyzyjnie określimy sposób jej finansowania. Naszym celem jest również modernizacja i rozbudowa sieci przesyłowych i dystrybucyjnych. W celu zapewnienia źródeł finansowania tych przedsięwzięć, doprowadzimy do odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy oraz przeznaczymy całość wpływów z systemu handlu emisji ETS na inwestycję w transformację energetyczną – deklarują na ten temat koalicjanci.
Koalicja planuje też zapewnić niskie ceny energii w oparciu o mechanizmy zdrowej konkurencji oraz jasne zasady działania rynku. Fundamentem działania ewentualnego rządu, będzie energetyka prosumencka. Koalicjanci deklarują też gotowość na dialog społeczny i respektowanie ustaleń. Kolejnym fundamentem wspólnej polityki ma być walka z ubóstwem energetycznym.
Marcin Karwowski
Donald Tusk nie chce blokować, ale mówi niejasno o zmianie lokalizacji atomu z USA w Polsce
