KOMENTARZ
Justyna Piszczatowska
WysokieNapiecie.pl
Za półtora miesiąca ruszy Nowa Kompania Węglowa. Spółka nie będzie miała łatwego startu z wielu względów, ale głównym jest to, że trafia w okres niskich cen węgla. Do ich spadku na krajowym rynku przyczynia się m.in. …”stara” Kompania Węglowa.
Katowicki oddział Agencji Rozwoju Przemysłu podaje, że średnia cena, po której elektrownie zawodowe kupowały od górnictwa węgiel o klasach energetycznych 20-24 MJ/kg w marcu 2015 r., wynosiła ok. 212 zł/t, czyli 9,47 zł za gigadżul. To oznacza, że tylko w I kwartale tego roku surowiec na krajowym rynku staniał o ponad 8%. Przecenę można po części wiązać z taniejącym węglem w Europie i na świecie, ale dobrze wiadomo, że tempo spadku na krajowym podwórku zwiększają nadpodaż i strategia cenowa Kompanii Węglowej. Jak pisaliśmy na portalu WysokieNapiecie.pl tutaj: Węglowa wojna cenowa, KW „rzuciła na rynek” tani surowiec, by podtrzymać swoją płynność finansową jeszcze przez kilka miesięcy.
Na to nakłada się sytuacja na świecie. Cena węgla energetycznego CIF ARA (w głównych europejskich portal przeładunkowych Amsterdam-Rotterdam-Antwerpia) wynosi w granicach 60 dolarów za tonę. Można spotkać się z prognozami, że ceny utrzymają się tych granicach pozostaną aż do 2018 r.
Co na temat zysku, jaki wypracuje spółka w nowym kształcie w 2017 roku, powiedział prezes Kompanii Węglowej ? czytaj dalej na WysokieNapiecie.pl