Aktualności

Koniec Trzeciej Drogi. PSL potwierdza

Warszawa, 17.06.2025. Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz przed posiedzeniem rządu w KPRM w Warszawie, 17 bm. Rada Ministrów zajmie się projektem noweli ustawy zezwalającej na testowanie pojazdów autonomicznych na drogach. (aldg) PAP/Piotr Nowak

Warszawa, 17.06.2025. Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz przed posiedzeniem rządu w KPRM w Warszawie, 17 bm. Rada Ministrów zajmie się projektem noweli ustawy zezwalającej na testowanie pojazdów autonomicznych na drogach. (aldg) PAP/Piotr Nowak

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdza rozpad Trzeciej Drogi. – To był projekt wyborczy i warunek odsunięcia PiS od władzy po wyborach parlamentarnych w 2023 roku – powiedział prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego. Wcześniej o zakończeniu współpracy z PSL informował marszałek Szymon Hołownia, lider Polski 2050.

Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdził koniec współpracy z Polską 2025 i finał projektu pt. Trzecia Droga. Obie partie podkreślały, że celem zawiązania koalicji było stworzenie alternatywy dla dominujących na scenie politycznej Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej, przy jednoczesnej deklaracji współpracy z innymi ugrupowaniami opozycyjnymi wobec rządu skupionego wokół PiS.

„Trzecia Droga spełniła pierwotne zadanie”

Zdaniem Kosiniaka-Kamysza, koalicja spełniła swoje pierwotne zadanie. – Trzecia Droga wygrała wybory w 2023 roku. Gdyby nie nasz sojusz, nie odsunęlibyśmy PiS-u od władzy. Dlatego to jest projekt udany – powiedział w rozmowie z Radiem ZET.

– To był projekt wyborczy. Przecież my od początku mamy osobne kluby w parlamencie. To nie jest jeden organizm partyjny, tylko dwa różne ugrupowania – zaznaczył.

Lider PSL dodał, że finał współpracy z Polską 2025 to zaplanowany ruch. – Od dawna rozmawialiśmy, jak ten finał przeprowadzić. Miało być trochę inaczej, mieliśmy wspólnie powiedzieć, że ten etap jest zamknięty. Oczywiście trudno utrzymywać wszystko w sterylności, gdy na sali jest 100–150 osób – podkreślił Władysław Kosiniak-Kamysz.

Radio ZET / Jędrzej Stachura


Powiązane artykuły

Jedna z pozostałych sal rozpraw w TSUE, foto: curia.europa.eu

Polska przed TSUE. KE pozywa ws. jakości powietrza i wody

Komisja Europejska pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w dwóch odrębnych sprawach dotyczących naruszenia unijnych przepisów środowiskowych. Zarzuty dotyczą...

Szwajcarzy nadal nie wiedzą ile zapłacą za unijny prąd

Po publikacji szkicu umowy na temat wymiany energii elektrycznej między Szwajcarią a UE w piątek 13 czerwca szwajcarskie społeczeństwo ma...

Rz: Zbyt dużo OZE w systemie. Mogą ucierpieć firmy

Według Rzeczpospolitej w przeciągu pięć lat w Polsce będzie zbyt dużo OZE, przez co planowane inwestycje będą nieopłacalne a część...

Udostępnij:

Facebook X X X