Polska Grupa Energetyczna nie zamierza zatrzymywać Kopalni Turów pomimo kary w wysokości pięciuset tysięcy euro dziennie za niezastosowanie się do wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Spotkanie kryzysowe w Kancelarii Premiera ma pomóc znaleźć rozwiązanie.
Po komentarzu na gorąco podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego 2021 w Katowicach, Polska Grupa Energetyczna przygotowała także oficjalny komunikat na ten temat.
– W odniesieniu do postanowienia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, wydanego 20 września 2021 roku przez wiceprezes TSUE Rosario Silva de Lapuerta, PGE Polska Grupa Energetyczna, właściciel PGE GIEK, do której należy kopalnia i elektrownia Turów, informuje, że Kopalnia Węgla Brunatnego Turów posiada niezbędne pozwolenia środowiskowe i ważną, legalnie wydaną koncesję, na podstawie której prowadzi wydobycie – czytamy w komunikacie PGE. – Podobnie jak cztery miesiące temu, gdy otrzymaliśmy informację o nałożeniu środka tymczasowego na Polskę, chcę zapewnić Pracowników PGE o tym, że Kompleks Turów będzie nadal pracować – informuje Wojciech Dąbrowski, prezes zarządu PGE Polska Grupa Energetyczna.
Według informacji BiznesAlert.pl, 21 września odbędzie się spotkanie kryzysowe w Kancelarii Premiera poświęcone poszukiwaniu rozwiązania problemu Kopalni Turów. Polska została zobowiązana 21 maja do natychmiastowego zatrzymania pracy tej kopalni, która jest źródłem węgla brunatnego dla jednej z największych elektrowni w Polsce – Elektrowni Turów. Czesi zaskarżyli Polskę do TSUE za szkody środowiskowe wywoływane ich zdaniem przez kopalnię oraz zastrzeżenia do procedury przedłużenia koncesji wydobywczej do 2044 roku.
Polska Grupa Energetyczna/Wojciech Jakóbik
Sawicki: Między węglem a wodą, czyli gdzie leży prawda o Turowie?