Prezydent Yoon Suk-yeol poinstruował członków Rady Państwa, aby „podjęli odważne działania personalne, jeśli jej członkowie zajmą niejednoznaczne stanowisko, które nie jest zgodne z nową polityką państwa ws. energii jądrowej”. W ostatnim czasie w Korei Południowej dokonał się zwrot ku energii jądrowej, a dla Polski może to być dobra informacja.
Warto zwrócić uwagę, że były prezydent Korei Południowej Moon Jae-in był zwolennikiem likwidacji nowych elektrowni jądrowych i skracał okres eksploatacji działających reaktorów. Moon Jae-in dążył do zmniejszenia zależność Korei Południowej od węgla oraz atomu.
Jednak w marcu 2022 wybory prezydenckie wygrał Yoon Suk-yeol, który jest twardym zwolennikiem energii jądrowej i sprzeciwia się likwidacji działających obiektów. Podkreśla on, że takie rozwiązanie jest konieczne z uwagi na kryzys energetyczny.
Koreańscy analitycy podkreślają, że firmy zajmujące się budową reaktorów będą mogły liczyć na polityczne i finansowe wsparcie władz, co może im ułatwić startowanie i konkurowanie w przetargach zagranicą. Dla Polski jest to dobra informacja, ponieważ zapowiedź prezydenta Yoona może oznaczać, że koreańskie firmy mogą liczyć na wszelkiego rodzaju wsparcie i nie powinny oddawać pola innym podmiotom energetycznym.
W ostatnim okresie pojawiły się wielkie wątpliwości co do współpracy Polskiej Grupy Energetycznej i ZE PAK z Polski z koreańskim KHNP przy budowie elektrowni jądrowej w Pątnowie. Prezesa amerykańskiego Westinghouse na spotkaniu prasowym kwestionował współpracę z Polski z KHNP, gdyż ich reaktor ARP1400 bazuje na amerykańskim modelu AP1000 i przy budowie takich obiektów za granicą potrzebna jest zgoda Departamentu Energii USA ze względu na licencjonowaną technologię. KHNP odrzuca te tezy i chce budować atom w Pątnowie.
Yna/ Jacek Perzyński
Powstaje PGE PAK Energia Jądrowa, która zajmie się atomem z Korei w Polsce