15 września w Warszawie odbywa się konferencja Nafta-Gaz-Chemia 2016 zorganizowana przez Zarząd Targów Warszawskich. Mecenas Tomasz Chmal poprowadził panel pt. Odpowiedzialny rozwój – program dla energii i chemii. Przedstawiciel giganta gazowego z Polski mówił o projekcie Bramy Północnej.
Wiceprezes PGNiG ds. korporacyjnych Janusz Kowalski odpowiedział na pytanie o to, czy efektywny rozwój gospodarki może być napędzony tanim gazem.
– Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju to próba zerwania z polityką resortową. Wszyscy powinniśmy grać do jednej bramki. W tym zakresie jest zdecydowana zmiana na poziomie spółek skarbu państwa – powiedział Kowalski.
Przykładem ma być realizacja projektu terminala LNG w Świnoujściu, która po dziesięciu latach została doprowadzona do końca latem 2016 roku.
Kowalski przyznał, że PGNiG czeka na decyzję rządu w sprawie ewentualnej rozbudowy gazoportu. Przypomniał o otwarciu biura handlowego LNG jego spółki w Londynie. Nie pominął jednak drugiego elementu Bramy Północnej, czyli Korytarza Norweskiego. – Jesteśmy absolutnie zainteresowani tym, aby od 1 stycznia 2023 roku sprowadzać dużo tańszy gaz, niż w tej chwili importujemy. Chcemy złamać kilkudziesięcioletnią geografię dostaw gazu do Polski z północy na południe.