Kozioł: W przyszłym roku branża budowlana będzie się dopiero rozpędzała

22 października 2014, 15:00 Drogi

Po spadkach w latach 2012-2013 rynek budowlany powinien w tym roku odnotować wzrost, który w 2015 r. będzie kontynuowany i powinien sięgnąć 8%, prognozuje firma analityczna PMR. Trzy najbardziej perspektywiczne sektory budownictwa to budownictwo energetyczne, drogowe oraz kolejowe – napisał PMR.

– Zgadzam się, że te trzy sektory są najbardziej perspektywiczne. Po pierwsze ze względu na uruchomione  projekty energetyczne oraz kontrakty drogowe i kolejowe, które zostały lub będą w najbliższych miesiącach i kwartałach rozstrzygane – twierdzi w rozmowie z naszym portalem Krzysztof Kozioł, rzecznik prasowy Budimex SA.

Oświadczył on dalej, że jego firma miała nadzieję na szybsze rozstrzyganie przez publicznych zamawiających przetargów infrastrukturalnych. Są one bowiem rozstrzygane nie tak szybko, ja by tego firmy budowlane oczekiwały.

– Część przetargów drogowych rozstrzygana jest przez GDDKiA obecnie, pod koniec 2014 r. Wejdą one w stadium realizacji w 2015 r. – uważa rzecznik prasowy Budimex SA. – Będzie to jednak jeszcze rozruch. Wiele przetargów infrastrukturalnych będzie bowiem realizowana w formule „projektuj i buduj”. Czyli że w 2015 r. wiele z tych projektów znajdzie się dopiero w fazie projektowej.

Według Krzysztofa Kozłowskiego oznacza to, że brak fizycznej ich realizacji, co przekłada się również na brak uzyskiwania przychodów przez firmy budowlane z tego tytułu. W przyszłym roku branża będzie się więc dopiero rozpędzała.

– Tak więc w 2015 r. jeszcze nie nastąpi pełen impet w odniesieniu do kontraktów realizowanych na polskich drogach czy kolejach. Choć jest on wciąż przed nami ze względu na środki, jakimi inny kraj w Europie w najbliższej pięciolatce nie będzie dysponował – stwierdza na zakończenie rzecznik prasowy Budimex SA.