Krupiński: Krakowskie tramwaje pod ziemię?
– Budowa metro w Krakowie pod względem finansowym jest realna – mówił w „Pulsie Miasta” Przemysław Krupiński. Jednak autor serwisu internetowego metrokrakow.pl zaznaczył, że bardzo istotnym warunkiem do spełnienia jest kwestia zmiany „mentalności i podejścia tych, którzy muszą podjąć właściwe decyzje”. Dodał, że „my jako naród, społeczność, mamy problemy z realizowaniem wysoko założonych celów” – donosi Radio KRK.FM.
– Kwestia doboru linii, tras, taboru, itd., to jest kwestia wtórna. Najważniejsze, żeby zrozumieć, że to jest coś, co faktycznie jest realnie potrzebne, jest możliwe do zrobienia, jeśli ma się odpowiednie podejście. Przecież pojawiały się propozycje, pomysły inwestorów, np. firma Alstom wyszła z propozycją zbudowania tego metra w Krakowie. Ja w ogóle na dzień dobry, jako nawet zwykły laik, który usłyszałby taki pomysł, to jeżeli miasto mówi, że to się nie opłaca a przychodzi prywatny inwestor i mówi, że on to zrobi, to pomyśli, że coś tu jest nie tak – ocenia Krupiński.
– My w chwili, kiedy mówimy metro, to mamy na myśli dziesiątki kilometrów podziemnych tuneli, mamy na myśli długie, ciężkie i strasznie drogie pociągi. Natomiast cała komunikacja, to nie jest suwaczek z trzema pozycjami: autobus, tramwaj i metro. To jest absolutnie płynne. Tutaj, w zależności od potrzeb, można dostosowywać. To może być premetro, może być lekkie metro, może być trochę metro i trochę szybki tramwaj, może być tramwaj, który jest podziemny. Doskonałym rozwiązaniem, które można byłoby w Krakowie rozważyć, to byłoby wpuszczenie tramwajów w centrum pod ziemię. Takie rozwiązanie funkcjonuje np. w niemieckim Dortmundzie czy Duesseldorfie – pół miliona mieszkańców, czyli mniej niż w Krakowie i tam generalnie tramwaj na ziemi funkcjonuje tak jak u nas szybki tramwaj, a w centrum jedzie pod ziemią – przekonuje gość KRK.FM.
– My w ogóle jako naród, społeczność, mamy problemy z realizowaniem wysoko założonych celów, więc nawet gdyby z tego mówienia o metrze nie miało wyniknąć takie metro sensu strikte, to dobrze sobie postawić tę poprzeczkę… – kwituje.
Źródło: KRK.FM
