W pierwszej połowie 2015 r. PKP Cargo planuje objęcie do 50 proc. udziałów w spółce Pol-Miedź Trans, należącej w całości do KGHM Polska Miedź SA. Zaś KGHM pozostanie jej większościowym udziałowcem. Pol-Miedź Trans posiada ok. 2,5 proc. udziału w rynku przewozów w Polsce.
– Trudno w tej chwili wyrokować, jakie ostatecznie stanowisko UOKiK wobec planowanych przez PKP Cargo przejęć innych spółek. Wydaje się jednak, że nasz kolejowy rynek przewozów towarowych jest stosunkowo mocno zliberalizowany, zwłaszcza w porównaniu z innymi krajami unijnymi. Mimo mocnej pozycji PKP Cargo, stosunkowo dużą pozycję zajmuje na nim choćby DB Schenker Rail – ocenia w rozmowie z naszym portalem Małgorzata Kuczewska-Łaska, b. prezes spółki Przewozy Regionalne.
W jej przekonaniu ostatnie działania PKP Cargo stanowią ilustrację strategii działania tej firmy obliczonego na zwiększenie jej potencjału przewozowego. Choć jednocześnie o pozycji danej spółki na rynku przewozów towarowych istotne znaczenie mają umowy długoterminowe z klientami.
– Myślę, że kierownictwo PKP Cargo, poprzez zapowiedziane akwizycje, liczy w ostatecznym rachunku na efekt synergii większej skali przewozów – twierdzi dalej Małgorzata Kuczewska-Łaska. – Z kolei zakup czeskiej spółki oznacza, że nasza spółka chce wzmocnić obecność na zagranicznych rynkach, nie zaczynając przy tym od zera. Posiada przecież licencję na przewozy w szeregu krajach europejskich, w tym w Czechach.
Zdaniem b. prezes Przewozów Regionalnych ekspansję na nowe rynki można przeprowadzać na dwa sposoby: tworzenia własnej, zupełnie nowej spółki, bądź poprzez przejmowanie już istniejącej.
– Jak widać spółka PKP Cargo zdecydowała się na ten drugi wariant – kończy Małgorzata Kuczewska-Łaska.