Europejski Bank Inwestycyjny przyznał kredyt w wysokości 800 mln zł (186 mln euro) dla PKP Intercity na modernizację taboru rozwijającego prędkość do 160 km/godz. oraz jego rozbudowę do 2015 r.
– Dodatkowe środki na zakup i modernizacje taboru są niezbędne w każdej polskiej kolejowej spółce przewozowej. Zatem na pewno środki te poprawią stan taboru. Chodzi o to, by były mądrze wydatkowane – mówi naszemu portalowi Małgorzata Kuczewska-Łaska, b. prezes spółki Przewozy Regionalne.
Oznacza to, że tabor powinien być kupowany perspektywicznie, z myślą o przyszłości i o tym jakie będzie faktycznie zapotrzebowanie na transport kolejowy w najbliższych dwudziestu latach. – tyle wynosi z reguły okres eksploatowania taboru kolejowego – mówi dalej Kuczewska-Łaska. – Jest przy tym problem, na temat którego nie mogę się wypowiedzieć, bo nie dysponuję odpowiednią wiedzą. Otóż zawsze zawsze przy zaciąganiu tego typu kredytów, zobowiązań finansowych ważne jest by nie wpływały one na kondycje finansową kredytobiorcy. W przypadku PKP Intercity ten aspekt może okazać się bardzo istotny – uważa Kuczewska-Łaska.
– Zakup taboru rozwijającego do 160 km/godz. jest przy tym jak najbardziej przydatny. Nawet biorąc pod uwagę perspektywę najbliższych 20. lat. Zwłaszcza, że zawieszono prace nad Kolejami Dużych Prędkości. Jednak do tego projektu prędzej czy później któryś rząd zapewne wróci. Jego wdrożenie bowiem stanowi pewną konieczność cywilizacyjną – kończy Kuczewska-Łaska.
