Między innymi na temat ewentualnego zakupu kopalni Brzeszcze oraz planów inwestycyjnych grupy rozmawiała z prezesem Taurona Jerzym Kurellą „Rzeczpospolita”.
Jak podkreślił nowy prezes katowickiej grupy, strategia, której celem jest wzrost wartości koncernu będzie kontynuowana.
– Nie zamierzamy zmieniać działań spółki związanych z inwestycjami w wydobyciu, wytwarzaniu czy dystrybucji – powiedział Kurella „Rzeczpospolitej”.
Jednocześnie zapowiedział, że jednym z priorytetów zarządu będzie budowa silnej grupy paliwowo-energetycznej.
W tym kontekście „Rz” zapytała o stan procesu zakupu aktywów kopalni Brzeszcze. Prezes wyjaśnił, że negocjacje nadal trwają i dodał, że projekt ten należy zrealizować na zasadach rynkowych tak szybko, jak to będzie możliwe. W jego ocenie, choć jest obarczony dużym ryzykiem, to przyniesie korzyści obu stronom.
„Rzeczpospolita” poruszała z prezesem Kurellą też temat łączenia grup energetycznych. Według niego nie ma odwrotu od budowy silnych koncernów paliwowo-energetycznych. Jednocześnie prezes dodał, że w jego ocenie Tauron ma potencjał i możliwości, by odegrać istotną rolę w tym procesie.
Dziennik zapytał też prezesa o ostatnie zmiany w zarządzie Taurona. Szef katowickiej grupy wyjaśnił, że szczególnie funkcja wiceprezesa ds. finansowych jest bardzo istotna i z tego względu wystąpił z w wnioskiem do rady nadzorczej o uzupełnienie składu zarządu o taką osobę. Jednocześnie dodał, że Krzysztof Zawadzki, który wcześniej pełnił tą funkcję, pozostał w spółce i będzie uczestniczył we wszystkich istotnych projektach finansowych.
Na koniec wywiadu „Rzeczpospolita” zapytała o wysokość odprawy na jaką może liczyć prezes Kurella jeśli zostanie odwołany ze stanowiska.
– Umowa, którą zawarłem, nie przewiduje wypłaty odprawy – odpowiedział szef Taurona.
Źródło: Rzeczpospolita/CIRE.PL
