Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow oskarżył zachód o światowy kryzys energetyczny. Jego przyczyną ma być transformacja energetyczne, przejście na zieloną energię oraz sankcje wobec Rosji.
8 listopada, podczas wypowiedzi w rosyjskiej telewizji, Siergiej Ławrow skrytykował działania państw Zachodu. Jak podaje portal Natural Gas World według ministra spraw zagranicznych Rosji kryzys na rynkach ropy i gazu jest winą państw zachodnich oraz transformacji energetycznej.
– Tak naprawdę, powodem zaistnienia negatywnego zjawiska w sektorze energetyki są nieodpowiedzialne działania kolektywnego Zachodu, kiedy ten zdecydował przeforsować… zieloną transformację dla siebie i narzucić ją dla innych krajów, których gospodarka nie była na to gotowa – powiedział w telewizyjnym wystąpieniu.
Portal wspomina również, że według rosyjskiego ministra zachodnie sankcje wobec Rosji będące odpowiedział na inwazję na Ukrainę, uderzyły w bezpieczeństwo energetyczne świata. Również uszkodzenie magistrali Nord Stream, według Ławrowa, odcięło Europę od taniego rosyjskiego gazu i uzależniło ją od drogiego importu z Stanów Zjednoczonych.
Na skutek sankcji Rosja straciła liczne rynki zbytu i została zmuszona do sprzedaży ropy po zaniżonej cenie do krajów takich jak Chiny czy Indie.
Natural Gas World / Marcin Karwowski
Gawin: Należy dobrze zaplanować wychodzenie z osłon kryzysu energetycznego