W rozmowie z Tomaszem Furmanem z Rzeczpospolitej prezes Towarowej Giełdy Energii Ireneusz Łazior przekonuje, że handel gazem na giełdzie systematycznie się zwiększa.
– Niebawem przekroczymy 500 tys. MWh całkowitego wolumenu obrotu na rynku terminowym i spot. Obecnie za pośrednictwem domów maklerskich działa na nim kilkanaście podmiotów. Biorąc pod uwagę fakt, że uruchomienie parkietu błękitnego paliwa było pierwszym krokiem na drodze do jego liberalizacji, jestem bardzo zadowolony – twierdzi Łazior.
Ocenia on pozytywnie stopniowe zwiększanie obliga giełdowego dla polskich przedsiębiorstw gazowych. – Strategia ewolucyjnego dochodzenia do obligo w wysokości 70 proc. była bezpiecznym rozwiązaniem gwarantującym płynność. Przedsiębiorstwa powinny mieć możliwość zaopatrywania się w paliwo na wolnym rynku, podobnie jak to ma miejsce na rynku energii, gdzie blisko 85 proc. energii produkowanej w Polsce znajduje się w obrocie giełdowym – kończy rozmówca Rzeczpospolitej.