EnergetykaEnergia elektryczna

Litwa na EKG 2017: Synchronizacja przez Polskę jak wzmocnienie NATO na wschodniej flance

Europejski Kongres Gospodarczy Katowice 2017, fot. EKG

Podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach odbyła się konferencja prasowa ministra energetyki Litwy Žygimantasa Vaičiūnasa.

– Forum jest wspaniałą okazją do rozmowy w szczegółach o energetyce w naszym regionie – zaczął minister. Litwa, Łotwa i Estonia pragną zdesynchronizować swą sieć elektroenergetyczną od Rosji. Vaičiūnas przekonuje, że należy to zrobić jak najszybciej.

Według informacji BiznesAlert.pl Litwa obawia się, że Rosja przyspieszy realizację projektu elektrowni jądrowej w Kaliningradzie. W połączeniu z projektem elektrowni jądrowej w Ostrowcu na Białorusi zyska nowe moce wytwórcze, które posłużą do zalewania energią państw bałtyckich.

– Prawo, które wprowadziliśmy nie dotyczy tylko elektrowni Ostrowiec. Ono stanowi, że wszelkie elektrownie jądrowe w pobliżu granicy z Litwą muszą spełnić wszelkie standardy środowiska. Będzie to zatem dotyczyć także projektu w Kaliningradzie. Póki co jest on zamrożony. Z punktu widzenia synchronizacji należy spodziewać się negocjacji z Rosją i Białorusią na temat losu Obwodu Kaliningradzkiego – powiedział minister w odpowiedzi na pytanie BiznesAlert.pl.

– Rozmowy w tej sprawie zostały zawieszone w 2013 roku. Oznacza to, że nie odpowiedziano na wszystkie nasze pytania. Mamy teraz nową sytuację, bo jest wspólne stanowisko Polski i krajów bałtyckich. Teraz należy ustalić kiedy będzie najlepszy czas na wznowienie rozmów za pośrednictwem Komisji Europejskiej. Treść mandatu musi być zmieniona, bo będą nowe oczekiwania – ocenił.

– Obwód Kaliningradzki ma za mało połączeń elektroenergetycznych. Można to zmienić poprzez budowę nowych na granicy z Polską lub Litwą. Być może to jest główna przeszkoda dla projektu jądrowego w Obwodzie – powiedział prezes litewskiego operatora Litgrid, Daivis Virbickas.

Z tego też względu Litwini zabiegają o szybką koordynację działań na rzecz integracji z systemem europejskim. Po synchronizacji możliwość manipulowania energią z Rosji i Białorusi będzie ograniczona.

Jednocześnie sąsiedzi Polski ostrzegają przed zagrożeniami środowiskowymi płynącymi z tytułu budowy elektrowni w Ostrowcu, która powstanie kilkadziesiąt kilometrów w pobliżu Wilna.

Anonimowi rozmówcy BiznesAlert.pl przypominają, że obiekt ma być chłodzony wodą z Wilii, a w wypadku usterki mogą zostać skażone obszary zamieszkiwane przez mniejszość polską na Litwie i Białorusi. – Misja obserwacyjna w Ostrowcu była ustawiona. Obiekt badały osoby wybrane przez stronę białoruską. Pozostaje w tym zakresie wiele pytań do wyjaśnienia – przekonywał minister.

Litwinom zależy na szybkiej desynchronizacji w stosunku do sieci post-sowieckiej na korzyść systemu elektroenergetycznego Unii Europejskiej.

– W 2015 roku desynchronizacja została zapisana w Bałtyckim Planie Integracji Rynku Energii (BEMIP). Mieliśmy dialog z operatorem i polskim rządem. Wygląda na to, że mamy rezultat. Joint Research Center przy Komisji Europejskiej opracował trzy scenariusze synchronizacji z systemem Unii Europejskiej. Pierwszy zakładał połączenie z Polską, drugi z krajami nordyckimi. Trzeci to integracja bez tworzenia nowych połączeń – przypomniał gość Forum. – Integracja przez Polskę jest najlepszym rozwiązaniem. Premierzy krajów bałtyckich i Polski w Tallinie zaakceptowali ten plan. Najważniejsze pytanie dotyczy tego, co będzie działo się dalej.

LitPol Link, LitPol Link 2 i inne projekty z potencjałem desynchronizacji Bałtów od Rosji. Grafika: BiznesAlert.pl

– Poprosiliśmy ENTSO-E (stowarzyszenie operatorów sieci elektroenergetycznych w UE – przyp. red.) o katalog działań i warunków dzięki którym będziemy mogli dołączyć do sieci europejskiej. To historyczny krok, który będziemy realizować od przyszłego roku – powiedział. – Mamy poparcie nie tylko Bałtów, ale także Polski.

Ze względu na zagrożenie z Kalinigradu i Ostrowca Litwini mają zamiar odciąć się od energii z Ostrowca. Według Litwinów ma to kosztować obiekt milion dolarów dziennie, bo przez to nie będzie mógł sprzedawać energii po realizacji. Może to zmusić do porzucenia projektu stronę białoruską, a w rzeczywistości rosyjską, bo to projekt realizowany za pieniądze rosyjskiej przez spółkę Rosatom. Litwini deklarują stopniowe usuwanie połączeń elektroenergetycznych na granicy z Białorusią.
W ramach rekonstrukcji podstacji wycofanej z eksploatacji elektrowni jądrowej Ignalina Litwa odłączy jedną z pięciu linii przesyłowych łączących ją z Białorusią. Docelowo zamierza usunąć wszystkie.

Rozmówcy BiznesAlert.pl w Polskich Sieciach Elektroenergetycznych deklarują chęć współpracy przy synchronizacji. – Chcemy pomóc Litwinom, ale musimy ustalić jak zrobić to w sposób najbardziej racjonalny. Litwini nie kryją emocji. – To dla nas ważne, jak wzmocnienie wschodniej flanki NATO – mówił w kuluarach przedstawiciel litewskiej dyplomacji.

Litwa odetnie projekt jądrowy na Białorusi od rynku


Powiązane artykuły

Kopalnia Węgla Kamiennego Janina. Źródło: Wikimedia

Jest dementi trzęsienia ziemi w Polsce. „To wstrząs górniczy”

Państwowy Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy (PIG-PIB) opublikował stanowisko w sprawie doniesień o trzęsieniu ziemi, do którego miało dojść 16...
Wojciech Kowalski, członek zarządu Polskiej Spółki Gazownictwa, podczas EKG w Katowicach. Fot. PSG

PSG zainwestuje miliardy złotych w rozwój sieci gazowej

W 2025 roku Polska Spółka Gazownictwa planuje zainwestować w rozwój sieci gazowej ponad 3 miliardy złotych. Około jedna trzecia tej...
Montaż fotowoltaiki na dachu. Fot. Wikimedia Commons

Ręcznikowy potentat na solarnym dopalaczu

Polskie ręczniki frotte będą bardziej ekologiczne. Zwoltex ich producent wybudował na dachu swojego zakładu instalację fotowoltaiczną o mocy 2 MW,...

Udostępnij:

Facebook X X X