Litwa liczy na wsparcie Kongresu USA ws. elektrowni jądrowej w Ostrowcu

3 sierpnia 2017, 07:00 Alert

Litwa liczy na to, że amerykański Kongres przeprowadzi specjalne przesłuchania w sprawie bezpieczeństwa budowanej w Ostrowcu na Białorusi elektrowni jądrowej. Zdaniem Wilna instalacja może stanowić zagrożenie i pełnić rolę „broni niekonwencjonalnej”.

– Mam nadzieję, że w Kongresie odbędą się specjalne wysłuchania w kwestii elektrowni jądrowej na Białorusi, a także oceny wpływu Rosji na światową oraz regionalną energetykę jądrową – powiedział w trakcie spotkania z amerykańskimi kongresmenami litewski minister Žygimantas Vaičiūnas.

W skład amerykańskiej delegacji weszli: przewodniczący komitetu Izby Reprezentantów ds. zasobów naturalnych Rob Bishop oraz jego członkowie Louie Gohmert, Paul Gosar, Amata Radewagen, Jenniffer González-Colón, Alan Lowenthal oraz Gregorio Sablan.

Minister zwrócił jednocześnie uwagę, że podobne wysłuchania dotyczące działalności Gazpromu oraz zależności od dostaw gazu były bardzo efektywne. Przyczyniły się one do wysiłków Wilna na rzecz zwiększenia niezależności energetycznej oraz konkurencji.

Zdaniem Žygimantasa Vaičiūnasa elektrownia Ostrowiec jest przykładem ekspansji Rosatomu. Wskazał przy tym, że instalacja została zaprojektowana przez Rosjan i jest oparta o rosyjskie technologie. Według niego jest ona budowana dla celów geopolitycznych i narusza umowy międzynarodowe. Jak zaznaczył Vaičiūnas, dotychczas jednym z rosyjskich narzędzi wywierania politycznego nacisku na inne państwa był gaz ziemny. Jego zdaniem obecnie mamy do czynienia z „nowym Gazpromem” w postaci Rosatomu.

Ze swojej strony amerykańscy kongresmeni zobowiązali się do zapewnienia bardziej aktywnego zaangażowania Stanów Zjednoczonych w umacnianie wpływów międzynarodowych organizacji w kwestii egzekwowania wymogów środowiskowych oraz bezpieczeństwa jądrowego.

W trakcie ostatniego spotkania z wiceprezydentem USA Mikiem Pence’em prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė również mówiła na temat białoruskiej elektrowni, która jej zdaniem może być wykorzystywana jako „broń niekonwencjonalna”.

Obawy Litwy

Litwini wielokrotnie podawali w wątpliwość zapewnienia Mińska o zachowaniu odpowiednich norm bezpieczeństwa przy budowie ostrowieckiej elektrowni. Wilno jest również inicjatorem pomysłu wprowadzenia zakazu zakupu energii z niej pochodzącej przez państwa bałtyckie oraz państwa członkowskie Unii Europejskiej.

Pod koniec kwietnia litewski Sejm przyjął ustawę o podjęciu niezbędnych działań na rzecz obrony przed zagrożeniami związanymi z elektrowniami jądrowymi w państwach trzecich. Zgodnie z jej założeniami na rynek litewski nie może trafiać energia z instalacji, która zostanie uznana za niebezpieczną. Wyjątkiem ma być sytuacja, w której energia ta byłaby niezbędna do zapewnienia funkcjonowania systemu energetycznego kraju.

Elektrownia Ostrowiec

Białoruska Elektrownia Jądrowa powstaje w miejscowości Ostrowiec w obwodzie grodzieńskim w odległości 50 km od litewskiej stolicy. Jest budowana w oparciu o rosyjską technologię WWER-1200. Ma się składać z dwóch reaktorów o mocy 1200 MW każdy. Uruchomienie pierwszego bloku ma nastąpić w 2019 roku. Budowę realizują i finansują spółki córki rosyjskiego Rosatomu. Zgodnie z zapowiedziami koncernu cała elektrownia ma zostać uruchomiona w 2020 roku.

Ministerstwo Energetyki Litwy/Kancelaria Prezydenta Litwy/Piotr Stępiński